Tytuł: "BEZ LĘKU"
Liczba stron: 330
PREMIERA: 06.06.2018
Wydawnictwo: Otwarte
Mia Sheridan to niekwestionowana królowa współczesnych romansów. Jest także autorką, której książki wiodą prym na moim blogu. Uwielbiam jej styl i te do bólu słodkie i pełne pasji historie miłosne.
"Bez lęku" to książka zagadka. Po kliknięciu na tytuł przeniesiecie się na stronę wydawcy, gdzie macie opis fabuły. Podobna do poprzedniczek, a jednocześnie tak bardzo inna. Podoba mi się problem, który poruszyła w tej powieści autorka. Myślę, że tym tytułem dała wielu osobom nadzieję na szczęście i lepsze jutro, pomimo barier jakie umysł człowieka sam sobie stwarza.
"Miłość odnajdzie cię nawet w najgłębszym mroku"
Epilog musiałam przeczytać dwa razy i do dzisiaj nie jestem pewna co tak naprawdę wydarzyło się w tej książce. Zazwyczaj Sheridan daje nam piękne zakończenie, rozwiewające wszystkie wątpliwości i wyczerpująco opisujące przyszłość bohaterów. Mól książkowy odkłada taką powieść i usatysfakcjonowany idzie spać. I wiecie co? Tym razem autorka też tak zrobiła, a mimo to każdy czytelnik inaczej odbierze tę historię. Tym razem nie mogłam pójść spać, musiałam myśleć, myśleć i jeszcze raz myśleć. I tak w sumie rozmyślam sobie do dziś.
Bardzo podobało mi się to zacieranie granic w powieści. Rzeczywistość miesza się z tajemniczością i ułudą. Mia Sheridan trochę wodzi nas za nos. Czytając w internecie opinie o książce natknęłam się na wpis osoby, która czytała "Midnight Lily" w oryginale i napisała, że odczucia względem tej powieści zależą od wrażliwości danej osoby. Im bardziej człowiek wrażliwy, tym głębiej będzie przeżywał historię Lily i Holdena. Zgadzam się z tą opinią.
Podsumowując, "Bez lęku" to historia niejednoznaczna, pełna uczuć, tajemnic i cierpienia. Klimatyczna, bo większość scen ma miejsce w głębi lasu, z dala od cywilizacji i ludzkich siedzib. Gratka dla fanów autorki, a zarazem zaskoczenie. Dla jednych pozytywne, a dla innych negatywne. Zdecydowanie musicie przekonać się sami.
Moja ocena: 8/10
Inne powieści autorki:
Chętnie przeczytam, lubię takie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę przeczytać tę książkę.:)
OdpowiedzUsuńChoć klimaty nie są mi bliskie, z chęcią przeczytam tą książę!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Koniecznie muszę przeczytać! :)
OdpowiedzUsuńJeśli pojawi się w mojej bibliotece być moze do niej zajrzę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam autorkę i nie mogę się doczekać aż przeczytam tę książkę. Czytałam o niej bardzo wiele i to tylko pozytywnie. Najbardziej ciekawi mnie właśnie to, że ta książka jest inna. Ciągle się zastanawiam o co chodzi tak naprawdę :D Do tego jestem bardzo wrażliwa, więc czuję, że będzie to książka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna, czy o tytuł dla mnie, ale chciałabym wreszcie się przekonać, za co ludzie tak cenią twórczość tej autorki :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie chcę się przekonać sama :)
OdpowiedzUsuń