piątek, 31 maja 2019

"GŁĘBOKI GRÓB" - Mick Finlay


Autor: Mick Finlay 
Tytuł: GŁĘBOKI GRÓB, tom 2 
Cykl: Arrowood Mystery 
Liczba stron: 416 
Wydawnictwo: Harper Collins
Data wydania: 13.03.2019

Doczekałam się drugiej części przygód duetu londyńskich detektywów.  William Arrowood i Norman Barnett zostali zaangażowani w kolejną sprawę i z werwą zabierają się za jej rozwiązanie. Zadanie wydaje się być banalnie proste,  ale bohaterowie przekonują się w jak ogromnym są błędzie. 

Wszyscy kochają Sherlocka Holmesa. Wszyscy, oprócz Arrowooda.

Londyn kocha Sherlocka Holmesa,  którego osiągnięcia nie schodzą z pierwszych stron gazet.  Mało kto słyszał o Arrowoodzie,  a przecież jest tak samo dobry,  baaa jest o niebo lepszy! Nic tak nie drażni Williama niż peany na cześć jego konkurenta,  ale cóż,  nadzieja umiera ostatnia.  Pozornie prosta sprawa uruchamia lawinę okropnych wydarzeń.  William i Norman ryzykują zdrowie i życie aby rozwikłać tajemnice dotyczące małej,  wiejskiej społeczności,  a w szczególności jednego,  konkretnego gospodarstwa.  Dokonane odkrycia mogą sprawić,  że główny bohater w końcu zostanie doceniony. 

Mimo,  iż fabuła dotyczy trudnych i przykrych tematów,  uśmiałam się serdecznie z poczciwego Arrowooda.  Jest on człowiekiem z krwi i kości,  dumnym,  pamiętliwym,  przekonanym o własnej wartości i słuszności swoich opinii.  Fakt,  że nadużywa alkoholu i lubi się od czasu do czasu kompletnie sponiewierać tylko dodają mu ludzkich cech.  Wszak od czego jest laudanum i wierny pomagier Barnett, który zawsze poda pomocną dłoń. 

Mick Finlay świetnie oddał realia miejskie 1896 roku. Dziewiętnastowieczny Londyn to istna anatomia nędzy. Naprawdę nie da się opisać co działo się na ulicach i w jak skrajnej biedzie żyli obywatele. Źródła historyczne podają, iż na przełomie XIX i XX wieku aż jedna trzecia mieszkańców stolicy imperium żyła w skrajnym niedostatku. Cała powieść przesiąknięta jest tym klimatem i jest to naprawdę niezaprzeczalny opis dziejowy.

Autor prezentuje także inne spojrzenie na choroby umysłowe, m.in. Zespół Downa, które w tamtych czasach nie były jeszcze sklasyfikowane tak jak obecnie.

Podsumowując "Głęboki grób" to świetna kontynuacja pierwszego tomu. Powieść detektywistyczna, która uświadamia nam, że pozornie najlepszy przyjaciel może okazać się katem i oprawcą.

Moja ocena: 8/10

sobota, 4 maja 2019

"OGIEŃ I KOŚĆ" - Rachel A. Marks



Autor: Rachel A. Marks
Tytuł: Ogień i Kość 
Cykl: Otherborn 
(tom 1)
Seria: Young 
Liczba stron: 480 
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 27.02.2019



Bardzo lubię powieści z serii YOUNG wydawane przez Wydawnictwo Kobiece. Zarówno obyczajówki jak i fantastyka do tej pory mnie nie zawiodły. Tym razem wybrałam tytuł "Ogień i kość", który okazał się oczywiście kolejnym strzałem w dziesiątkę.

"Osiemnastoletnia Sage o
d roku żyje na ulicach Los Angeles, nie wiedząc, że jest zaginioną córką bogini ognia. Kiedy wpada w pułapkę i trafia do ukrytego magicznego półświatka musi przysiąc wierność jednemu z pięciu rodów. Jednak nic nie wie o nowym świecie, w którym przyszło jej żyć. Staje się jedną z najważniejszych osób w mitycznym Los Angeles."

Autorka stworzyła baśniowy świat pełen magii i niezwykłych mocy. Starożytne wierzenia oraz współczesna miejska sceneria łączą się ze sobą tworząc naprawdę ciekawą historię. Rachel A. Marks czerpała garściami z mitologii celtyckiej, a idąc tym tropem bohaterami powieści uczyniła bóstwa oraz zrodzonych z nich półbogów i półboginie. Taką właśnie istotą jest Sage. 

Celtowie są bezpośrednimi przodkami 
Irlandczyków i tu autorka stworzyła Faelana, męskiego bohatera, który jest narratorem tej opowieści na przemian z Sage. Nie muszę dodawać, że z miejsca stał się moim ulubieńcem. Sama Irlandia zaś, pewnie wielu z Was kojarzy się z magią, druidami i wróżkami. Dokładnie to wszystko znajdziecie w tej książce. Wróżki, selkie, cienie i alfary to istoty niższe, natomiast druidzi cieszą się większą rangą. Nie sposób nie wspomnieć tutaj o Aelii, która sprawia wrażenie płytkiej i niezwykle denerwującej osoby, ale jest świetną celtycką kapłanką. Druidka przypomina mi trochę Blair z serialu "Plotkara". Nie każdy ją polubi, a jednak uważam, że wiele wnosi do tej opowieści.

Akcja powieści toczy się wartko, przygody bohaterów wywołują szybsze bicie serca. Zazwyczaj wolę krwawe fantasy, osadzone w dawnych czasach, bez jakiejkolwiek technologii, ale szczerze powiem, że ten świat też do mnie przemawia. Gatunek urban fantasy ma to do siebie, że pozwala nam wierzyć, iż magia istnieje wokół nas, tuż obok, tuż za ścianą. 

Podsumowując, "Ogień i kość" to opisana z pazurem, pełna zaskakujących zwrotów akcji, trzymająca w napięciu historia, która łączy klimat współczesnej powieści urban fantasy z pradawną magią i celtyckimi wierzeniami. 

Moja ocena: 8/10



Rachel A. Marks — wielokrotnie nagradzana autorka i profesjonalna artystka, która pokonała raka. Uwielbia surfować i jeździć na swoim motocyklu. Prywatnie: uzależniona od czekolady. Została wybrana jako Osoba, Która Prawdopodobnie Jako Jedyna Przeżyje Apokalipsę Zombie. Ma nadzieję, że nigdy nie będzie musiała bronić tego tytułu.