czwartek, 26 stycznia 2017

"GRACZ" - Vi Keeland

Autor: Vi Keeland
Tytuł: GRACZ
Liczba stron: 392
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 06.01.2017


Delilah jest początkującą dziennikarką sportową. Z pasją i energią walczy o swoje miejsce w fachu zdominowanym przez mężczyzn i całkiem nieźle sobie radzi. Jest bystra, dociekliwa i zawsze przygotowana, zna na pamięć wszystkie sportowe statystyki. Futbol amerykański to jej konik. Pewnego dnia Delilah musi przeprowadzić wywiad z wyjątkowym graczem - Brodym Eastonem. Popularnym, przystojnym, bogatym, nieznośnym i przemądrzałym. Na potrzeby tego tekstu porównam go do takiego europejskiego Ronaldo, czyli same rozumiecie - najwyższa liga. Brody zachowuje się karygodnie, zawstydzając jedyną kobietę znajdującą się w męskiej szatni. Dziewczyna jest wkurzona i postanawia nie znosić go do końca swoich dni. Brody ma jednak kilka twarzy. Które z nich pozwoli odkryć Delilah?

Między bohaterami powieści zdecydowanie iskrzy. Droczą się ze sobą, kłócą, ale widać, że coś ich do siebie przyciąga. Ładna, szaro-zielona okładka z umięśnionym ciałem sugeruje erotyk i mnóstwo seksu, ale wbrew pozorom wcale tak nie jest. Mamy tutaj lekką, przyjemną w odbiorze opowieść o miłości, złamanych sercach, z zabawnymi tekstami i wyjątkowo fajnymi postaciami drugoplanowymi. 

"Gracz" to jednotomowy, sportowy romans, który nie opiera się jedynie na scenach łóżkowych. Zdecydowanie ma fabułę, z czego bardzo się cieszę. Wydarzenia poznajemy naprzemiennie z perspektywy głównych bohaterów. Trochę przemyśleń Delilah, trochę historii Brody'ego. Treść nie jest oszałamiająca czy wyjątkowo innowacyjna, ale jak wspomniałam wyżej przyjemna, lekko pikantna, odprężająca i czyta się ją błyskawicznie, dlatego jak najbardziej polecam :)

Moja ocena: 7/10

Vi Keeland jest autorką wielu powieści. Jej tytuły ukazały się już na ponad pięćdziesięciu listach bestsellerów i są obecnie przetłumaczone na dwanaście języków. Mieszka w Nowym Jorku z mężem i trójką dzieci. Najbardziej na świecie uwielbia siedzieć na spokojnej plaży, z lampką wina w dłoni. Ciekawostką jest, że w młodości Vi nie znosiła się uczyć, a skończyło się to tym, że wyszła za nauczyciela. Od trzydziestu lat przyjaźni się z tą samą osobą. Kocha podróże, a jej ulubionym miejscem jest słynna grecka wyspa - Santorini. 

16 komentarzy:

  1. Takie to fajne? No popatrz, a myślałam, że to kolejny erotyk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie romans :) Bardzo fajny, dwa popołudnia i byłam po lekturze :)

      Usuń
  2. Może kiedyś sięgnę, ale na pewno nie teraz, bo mam za dużo innych zobowiązań czytelniczych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Natykam się na coraz to kolejne pozytywne opinie dotyczące "Gracza", więc chyba dam się skusić. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tą książke w planach, już od jakiegoś czasu slędzę opinie innych czytelnikow na jej temat.

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem wzrokowcem, i bardzo mi się nie podoba okładka XDDDDDDDD i chyba tematycznie też nie moja bajka :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Do mnie nie dotarł egzemplarz, ale moje kochane Legimi mnie nie zawiodło i mam! Jestem jej nawet ciekawa, podczytałam kilka stron i będzie też chyba trochę zabawnie, nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie, będzie, pewnie :) Same fajne osobowości drugoplanowe, wesołe i zabawne :)

      Usuń
  7. Lubię takie przystojne okładki :) Tematyka zdecydowanie mi odpowiada, więc pewie przeczytam ten nie erotyk :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Patrząc na okładkę też myślałam, że to erotyk ;) Ale ekhm... Cieszy oko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też cieszy hihi i podoba mi się dobór kolorów - ten zielony napis jest taki ŻYWY :)

      Usuń
  9. Pozostawiam na przyjemne wakacyjne zaczytanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Skoro ma fabułę to mogłabym zajrzeć. Zazwyczaj stronię od tego gatunku literackiego, ale może kiedyś się do niego przekonam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Okładka jest straszna i skutecznie odstrasza mnie od książki. Zdecydowanie nie mój klimat

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi naprawdę bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :)
Staram się odpowiadać na wszystkie Wasze komentarze choćby taką oto uśmiechniętą buźką ";)", która oznacza, że dziękuję za komentarz i poświęcony czas ;)