niedziela, 4 listopada 2018

"BEZ ZŁUDZEŃ" - Mia Sheridan


Autor: Mia Sheridan
Tytuł: BEZ ZŁUDZEŃ
Liczba stron: 352
Wydawnictwo: Edipress Książki
Data wydania: 17.10.2018

Myślę, że Mii Sheridan nie muszę nikomu przedstawiać. Autorka na dobre zagościła na naszych księgarskich półkach i co jakiś czas mamy przyjemność trzymać w ręku jej kolejną opowieść. W moim przypadku jest to już dziesiąta czytana przeze mnie książka pisarki.

"Bez złudzeń" to historia, która swoją fabułą nie odbiega od poprzednich powieści zawierających "bez" w tytule. Crystal i Gabriel to ludzie z bardzo trudną przeszłością. Oboje spotkało w życiu wiele złego, co przekłada się na ich dorosłą egzystencję. Spotykają się, zakochują się w sobie, a świat rzuca im kłody pod nogi. 

Znakiem rozpoznawczym Sheridan jest fakt, że główne postacie z jej książek mają zawsze nieskalane charaktery. Są tak dobre, miłe, empatyczne, opiekuńcze, że nie sposób ich nie polubić. Byłabym jednak hipokrytką,  gdybym udawała,  że powieść nie ma wad. W tym tytule bohaterom dosłownie wszystko spada z nieba i to w jednym momencie.  Zabrakło mi odrobinę dramatyzmu.  Autorka wprowadziła mnóstwo wątków,  ale potraktowała je po macoszemu.  Nie przeszkadzało mi to jednak w odbiorze lektury,  bo jestem fanką Mii Sheridan i wydaje mi się,  że mniej więcej wiem czego się spodziewać po jej książkach.  Mam oczywiście swoje ukochane tytuły,  jak i te odrobinę mniej lubiane,  ale każda książka Mii sprawia mi radość,  a czytając czuję się dobrze. 

Śledzę pisarkę na Instagramie i wiem,  że jeszcze wiele jej wspaniałych książek przede mną.  Sheridan jest dla mnie mistrzynią współczesnych romansów. Jak wspominałam wcześniej, naprawdę na każdy tytuł czekam  z niecierpliwością.  Polecam serdecznie wszystkim fanom autorki oraz wielbicielkom bajkowych romansów i dobrych zakończeń.  

Moja ocena: 6/10

Inne powieści autorki:

BEZ SŁÓW / BEZ WINY / BEZ SZANS / BEZ UCZUĆ / BEZ POŻEGNANIA / BEZ LĘKU/ BEZ ZŁUDZEŃ/ CALDER / EDEN / STINGER

24 komentarze:

  1. Ten tytuł jeszcze przede mną, czeka na półce. Przeczytałam kilka tytułów autorki i też jedne lubię bardziej, drugie mniej i fakt - czasem jest zbyt banalnie, ale i tak lubię powieści z "Bez" :)
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, mam tak samo, choć zdaję sobie sprawę, że te powieści są bardzo wyidealizowane :)

      Usuń
  2. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, a tyle już ich wydała.... :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo prawda? Ja jakoś tak zaczęłam czytać i nie mogę przestać :)

      Usuń
  3. Nie znam książek tej autorki, ale patrząc na okładkę trochę kojarzy mi się z gatunkiem new adult, ale może się mylę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, myślę, że śmiało można podciągnąć pod ten gatunek :)

      Usuń
  4. Świetna powieść, bardzo przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie zabieram się za lekturę:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Aktualnie jestem gdzieś koło setnej strony i jest całkiem nieźle :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, miłego czytania Jabłuszko, pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Wkrótce będę czytała. Na razie najbardziej kocham Bez słów.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To także mój ulubiony tytuł. Bardzo lubię też "Bez szans" :)

      Usuń
  8. Lubię książki autorki więc z ciekawości i tak pewnie kiedyś się skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z pewnością przeczytam w przyszłości :)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  10. To chyba jestem jedyną która jakoś tej Autorki nie kojarzy;) Na romans jakoś nie mam teraz ochoty, pochłonęła mnie fantastyka..
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? To miło mi, że mogłaś u mnie o niej usłyszeć :)
      Także pozdrawiam popijając kawkę :)

      Usuń
  11. W tej chwili stawiam na trochę inną lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytałam każdą wydaną w Polsce książkę autorki i jestem jej ogromną fanką, przy czym bardziej przypadają mi do gustu powieści wydane przez Otwarte. Już same okładki bardziej wpadają mi w oko. Ta wciąż czeka na swoją kolej, ale już na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli jest tak dobra jak "Bez slów" to koniecznie musi znaleźć sie na mojej liście. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi naprawdę bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :)
Staram się odpowiadać na wszystkie Wasze komentarze choćby taką oto uśmiechniętą buźką ";)", która oznacza, że dziękuję za komentarz i poświęcony czas ;)