Tytuł: NIEPOKORNA (tom 3)
Liczba stron: 653
Wydawnictwo: Akurat
Premiera: 22.04.2015
Kiera i Kellan to para po przejściach. W ich związku nie zawsze układało się dobrze. W końcu po wielu perypetiach w ich relacji nastaje pozorny spokój. Pozorny dlatego, że Kellan jest przecież gwiazdą rocka. Czy związek z takim facetem może być spokojny? Naznaczeni wcześniejszym doświadczeniem kochankowie postanawiają się nie poddawać i pełni wiary wspólnie wyruszają w trasę koncertową.
"Niepokorna" toczy się nieco wolniejszym rytmem niż poprzednie tomy, ale mimo to uważam ją za najlepszą ze wszystkich części. Miałam dość rozłąki głównych bohaterów i ich ciągłych kłótni o domniemaną zdradę. W tej części Kiera i Kellan w końcu są razem i oboje stawiają czoło przeciwnościom losu. Ową przeciwnością jest Sienna Sexton, nowa bohaterka wprowadzona po to, aby namieszać w życiu naszych gołąbeczków. Sienna to wyrazista postać, do końca nie wiadomo czy jest dobra, zła, wyrachowana czy też wspaniałomyślna? Kellan jak zawsze jest wyidealizowany do granic możliwości. Na jego widok mdleją wszystkie kobiety, czasem było to aż śmieszne, aczkolwiek ja przyzwyczaiłam się już do takiego stanu rzeczy. Kiera bardzo się zmieniła. Stała się dojrzała, trzeźwo myśląca, subtelniejsza. Nauczyła się przyjmować komplementy i zyskała więcej wiary we własne siły. Cóż ta miłość robi z człowiekiem. Dodatkowo obrała sobie w życiu bardzo fajny cel, a mianowicie napisanie książki, co uważam za ciekawy wątek. Kiera faktycznie z bezmyślnej stała się niepokorną.
Kiedy czytam jakąkolwiek serię, bardzo lubię poznać dokładnie losy wszystkich ulubionych bohaterów, często również tych pobocznych. Cieszę się, że autorka mi tego nie poskąpiła. Jasno i szczegółowo opisała losy Kiery i Kellana, Anny i Griffina, Dennego i Abby. Jest to dla mnie bardzo ważne, aby losy wszystkich postaci zostały dopowiedziane.
"Niepokorna" to doskonałe zwieńczenie trylogii i myślę, że większość czytelniczek powinna być usatysfakcjonowana. Historia ta jest oczywiście nieco przesłodzona, ale ma swoje plusy. Jest romantyczna, urocza i bajkowa, przeplatana niewielkimi intrygami i zawirowaniami. Bardziej obyczajowa niż erotyczna. Dokładnie tego oczekiwałam od ostatniej części i cieszę się, że właśnie to dostałam. Przeczytałam ją jednym tchem. Serdecznie polecam! Dla osób, które czytały poprzednie tomy jest to pozycja obowiązkowa.
Moja ocena: 8/10
Recenzja bierze udział w wyzwaniach: "Klucznik", "Czytam opasłe tomiska" oraz
To już ostatni tom? Aa, no tak, niby ostatni, choć widziałam, że autorka prowadzi teraz równoległą serię z perspektywy Kellana i jego kumpli z zespołu :)
OdpowiedzUsuńTo teraz takie modne wydawać wszystkie książki new adult z perspektywy obu bohaterów. Ja zazwyczaj pomijam, ale skoro lubię tę serię to przeczytam jeśli u nas wyjdzie taki tom:)
Usuńczasem z tej drugiej perspektywy wychodzi to nieźle, ale czasem jednak jest męczące
UsuńFajnie wygląda cała trylogia, ale raczej sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńIle ja mam lektur do nadrobienia?!
Sama Pieśń Lodu i Ognia trochę mi zajmie!
Ja jestem dopiero po 1 tomie PLiO, chciałabym skompletować swoje egzemplarze, ale nie jest to takie proste :)
UsuńMam w planach pierwszą część tej trylogii, a potem będę myśleć, czy chcę czytać dalej :)
OdpowiedzUsuńNa razie czytałam jedynie pierwszy tom serii, który bardzo mi się podobał. Mimo to nie mam teraz czasu na poznanie kolejnych tomów. Ale w wolnej chwili będę o nich pamiętać.
OdpowiedzUsuńDla mnie ta część to dno dna :P
OdpowiedzUsuńNo wiem :) Mi się jednak naprawdę podobała, szybko się z nią uporałam :)
UsuńMimo Twojej pochlebnej recenzji, trylogia raczej nie dla mnie. Ale ładnie się prezentują w całości ;)
OdpowiedzUsuńMnie do tej serii coś nie ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńTa seria jest naprawdę taka dobra? To chyba coś w stylu After , prawda?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak, choć After nie czytałam. Może odrobinkę mniej młodzieżowa:) Dla mnie fajna, będę miło wspominać:) Myślę, że Tobie też by się spodobała:)
Usuńna pewno jest podobna objętościowo do After :)
UsuńCieszę się, że tak Ci się podobało :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi Swobodnej - będę nadrabiać zaległe tomy :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, przekonasz się, że nie zawsze było tak kolorowo:)
UsuńNie do końca przekonują mnie książki NA - niby dwoje ludzi po przejściach, niby życiowa historia, a jednak zupełnie sztuczna. Kiedyś zaryzykowałam z jednym tytułem - Na krawędzi nigdy. Zawiodłam się okropnie na tej książce, a co za tym idzie - na tym typie literatury.
OdpowiedzUsuńUps, a Na krawędzi nigdy tak kusi ładną okładką:)
UsuńA masz! :D http://literackafantazja.blogspot.com/2015/05/harry-potter-spells-tag.html
OdpowiedzUsuńSzybka jak błyskawica:)
UsuńNie czytałam wcześniejszych części i chyba już tak zostanie. Jakoś nie ciągnie mnie do tej historii ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem:) Mi się jednak bardzo podobała:)
UsuńMnie jakoś nieszczególnie ciągnie do serii, może kiedyś, w przyszłości zmienię zdanie :)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Masz jeszcze czas:)))))
UsuńJeszcze nie zetknęłam się z tą serią i nie wiem, czy do tego dojdzie :)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko polecam:)))
UsuńSama nie wiem czy się zdecydować, chyba mam już na koncie zbyt dużo powieści tego typu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Ja wręcz odwrotnie, wcześniej zaczytywałam się w kryminałach, a teraz nadrabiam takie lekkie i przyjemnie historie:)))
UsuńPrzede mną jeszcze dwa tomy. Leżą i czekają na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej pozycji z tej serii. Muszę to nadrobić bo książki wydają się być bardzo fajne, zapisuje sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
http://happy1forever.blogspot.com/
Pora zabrać się za tą serię :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie jestem zainteresowana tą serią. na dzień dzisiejszy mam dość książek z takiej kategorii :)
OdpowiedzUsuńChoć nie jestem zainteresowana tą serią to i tak bardzo się cieszę, że ci się spodobała :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej części, to zupełnie nie mój klimat :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSwobodna była lepsza niż Bezmyślna, więc jeśli Niepokorna jest jeszcze lepsza to może dam 5? :) Zobaczymy, na razie nie czytam z braku czasu, ale narobiłaś mi nadziei, że tym razem nie rzucę książką o ścianę...
OdpowiedzUsuńJuż jakiś czas temu słyszałam o tej serii, ale przez najbliższych kilka miesięcy na pewno się za nią nie zabiorę, z powodu braku czasu.
OdpowiedzUsuńgabxreadsbooks.blogspot.com
No, teraz to mnie urządziłaś. Kolejne trzy książki do kupienia xd.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
Mam wielką ochotę sięgnąć po całą serie. Na pewno ją sobie kupię, bo jestem niezmiernie ciekawa tych książek i czytam ostatnio o nich same pozytywne opinie :))
OdpowiedzUsuńa ja właśnie skompletowałam całą trylogię i zamierzam do niej usiąść :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie jestem zainteresowana, zapadła mi w pamięci niezbyt pozytywna recenzja i nie potrafię się przełamać :)
OdpowiedzUsuńNadal nie czuję się zachęcona. Raczej nie moje klimaty :(
OdpowiedzUsuńPS. Mam dla Ciebie nominację! wantescape.blogspot.com
dziękuję:))))
UsuńA mnie pierwszy tom całkiem przypadł do gustu, liczę więc, że zgodnie z Twoją zapowiedzią, nie zawiode się na ostatniej części, tym bardziej, że więcej tu wątków obyczajowych, które zdecydowanie wolę :)
OdpowiedzUsuńW takim razie Niepokorna na pewno przypadnie Ci do gustu:)
UsuńPrzyznam się, że do serii jakoś mnie nie ciągnie, ale okładki są piękne ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je:)
UsuńAż chce się przeczytać te książki, są takie piękne i zachęcające ;)))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWizualnie okładki prezentują się cudownie, pozdrawiam:)
UsuńRaczej nie wpasowuje się w mój gust czytelniczy, ale być może kiedyś jeszcze zmienię o niej zdanie :D
OdpowiedzUsuńMasz świetny blog, jestem tu pierwszy raz, ale zostaję na dłużej ♥
Galeria Książek - zapraszam :)
Dziękuję serdecznie za komplement - pozdrawiam:*
Usuń