czwartek, 4 grudnia 2014

NOWY STOSIK + MOJA MINI BIBLIOTECZKA


MOJE ZAKUPY:


1. Cora Carmack - "Coś do ukrycia"
2. Cora Carmack - "Coś do stracenia" 
Książki używane, kupione w grupie na fb. Za obie wraz z przesyłką zapłaciłam    40 zł. Skusiła mnie przede wszystkim cena, ale i pozytywne recenzje.
3. Jeanine Frost - "W pół drogi do grobu" - 6.29zł Tania książka, dodatkowo nie musiałam płacić za przesyłkę, bo książkę odebrał mi mieszkający w Białymstoku brat :)
4. Jennifer L. Armentrout - "Onyks" - 22 zł - To, że nie czytałam pierwszego tomu NIGDY nie powstrzymuje mnie przed tym, aby kupić kolejny. Wiecie o tym. 

Bardzo się cieszę ze swoich malutkich zakupów:)

RECENZENCKIE:


"Rozdroża" Sabiny Waszut już przeczytałam i polecam - Recenzja. Brakuje książki "Love Rosie", która poszła już w świat, czyli została pożyczona. 

Na życzenie Magdy z bloga "Przez piękne okulary" przedstawiam moją "kawalerkową" mini biblioteczkę. Magda była ciekawa jak wygląda układanie książek kolorami w moim wykonaniu oraz jak traktuję serie wydawnicze. Nie jest to moja wymarzona biblioteczka, ale staram się aby była w miarę uporządkowana:) Zapraszam:)











Półeczka z seriami :)

Półka "miszmasz"

Tak prezentują się moje zbiory. Część książek pożyczyłam znajomym, część dałam na przechowanie mamie. Jak Wam się podoba? 

Na koniec - alternatywa dla choinki:)


Pozdrawiam:)

88 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie wygląda to ułożenie kolorami - bardzo estetycznie :)
    A z Twojego stosiku czytałam tylko "Wołanie grobu" - bardzo dobra książka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:) Lubię cykl o Davidzie Hunterze, także spodziewam się dobrej lektury:)

      Usuń
  2. Cora Carmack tez mi się marzy ;) Powiem Ci, że Twoja biblioteczka wygląda bardzo ładnie, u mnie jest zdecydowanie gorzej, na tyle, że nie ma co pokazywać... Przyjedź i uporządkuj mi książki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak przeczytam to dam znać jak tam jej powieści:) Widziałam na L.C, że jest jeszcze tytuł "Coś do ocalenia":) Hihi kiedyś przyjadę, będziemy porządkować! :)

      Usuń
  3. Beti a gdzie doktor Sen? :O

    A biblioteczka ładniutka :) Ułożenie kolorami świetnie wygląda, aczkolwiek w przypadku mojej biblioteczki by się nie sprawdziło :) Fajnie, że starasz się upychać książki gdzie trzeba :)
    Jeszcze raz życzę Ci tej upragnionej biblioteczki pod schodami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam! Ale gapa jestem, położyłam Doktora przy łóżku i tam został :)
      Dziękuję, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie, naprawdę:)

      Usuń
  4. Biblioteczka ułożona kolorami, a to ciekawe :)) U mnie to by nie przeszło, bo mam taki miszmasz kolorystyczny, że trudno by było to ułożyć w ten sposób ^^ Zdecydowanie jestem zwolenniczką układania wedle autorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze coś się nie zmieści, bądź zostanie, chciałabym mieć większe półki, wtedy efekt byłby fajniejszy:) Według autorów na pewno też jest bardzo fajnie:)

      Usuń
  5. Fajny pomysł z tym układaniem kolorami :)
    U mnie jest inaczej - gatunkowo.
    Na górze mam obyczajówki, niżej książki, które mnie czymś zachwyciły (na ogół też obyczajówki, ale takie niespotykane!), następnie młodzieżówki, pod nimi półeczka kryminałów w większości zapełniona Agatą Christie. Przedostatnia półeczka to lektury szkolne połączone z powieściami historycznymi, a na samym dole mój misz-masz! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Widzę, że każdy porządkuje półki po swojemu:) Twoje ułożenie brzmi naprawdę bardzo sensownie:) Niespotkane obyczajówki :>

      Usuń
  6. Polecam Wołanie grobu! Czytałam Zapisane w kościach tego autora i było niesamowite. Końcówka dobija. Czekam teraz aż moja przyjaciółka przeczyta właśnie Wołanie grobu, bo mam na nią straszną ochotę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również czytałam już Zapisane w kościach - bardzo dobra książka:)

      Usuń
  7. Ale masz świetną biblioteczkę :) Ja za o układam gatunkami, tak mi jakoś najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie się prezentuje to ułożenie kolorami, chyba nie wpadłabym na to by poukładać tak swoje książki; ) Co do stosików, pięknie się prezentują! Z niecierpliwością czekam na recenzje książek Cory Carmack, bardzo mnie jej książki intrygują a jeszcze nie miałam okazji po nie sięgnąć.
    Milej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba to podpatrzyłam kiedyś w internecie:) Bo najpierw miałam poukładane tak bez żadnej konkretnej logiki:) Sama też jestem ich ciekawa, ale jak to u mnie - będą musiały swoje na półce odleżeć:)

      Usuń
  9. Ale Ci się Piterek zniszczył. Lubię oglądać biblioteki innych :) wypatruje w nich zawsze pozycje, które sama chciałabym mieć i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to jedyna książka w mojej bibliotece czytana milion razy :D Ja to znam na wyrywki prawie :)

      Usuń
  10. Większość książek z Twojej biblioteki przynajmniej kojarzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. No no, świetny pomysł z ułożeniem książek według kolorów! Nie wpadłabym na to. A swoją drogą ta Twoja biblioteczka nie jest taka znowu mini ;p Stosiki fajne, co nie cobym Ci podkradła;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak teraz sama patrzę na te zdjęcia to właściwie jak na 21m to całkiem przyzwoita :) Pozdrawiam serdecznie;)

      Usuń
  12. Oj widzę Ukrytego Cathy Glass:) u mnie recenzja tej książki ukaże się niedługo :)
    Bardzo ładna biblioteczka. Dobrze, że ją opublikowałaś te zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:* Zajrzę na pewno zapoznać się z recenzją Ukrytego:)

      Usuń
  13. Bardzo ładnie wygląda ułożenie kolorystyczne, jednak przy przy tysiącach książek by się nie sprawdziło i byłby problem ze znalezieniem. Mamy co najmniej kilkanaście takich samych tytułów, widocznie mamy podobny gust :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, trzeba by mieć bardzo dobrą pamięć:) Ja na razie mam malutkie te półeczki, a jak będzie kiedyś? Mam nadzieję, że będę miała ogromne regały pełne książek:) Też to zauważyłam, że lubimy podobne książki :)))))

      Usuń
  14. Bardzo fajna biblioteczka ;) Kieydś się zastanawiałam, czy nie poukładac moich książek kolorystycznie ale chyba sobie odpuszczę, wolę wszystko trzymać seriami i tenatycznie ;)
    Widzę Grę o tron i Dary anioła i się zacieszam *o*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) A wymienione przez Ciebie książki to własnie moje ulubione!

      Usuń
  15. Świetne stosy, aż miło popatrzeć :).
    A Twoja biblioteczka prezentuje się niesamowicie! Aż mam sama ochotę poukładać książki kolorami ;). Ja raczej preferuję układanie według autorów i ogólnie co gdzie się zmieści, ale może najwyższa pora coś zmienić... Bo trochę mnie już nudzi takie ułożenie :P. Pomyślę nad tym.
    Miłego czytania życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja troszkę też tak wciskam troszkę tu, troszkę tam:) Kiedyś może gatunkami poukładam, ale to już na pewno nie w tym mieszkanku:)
      Bardzo dziękuję, pozdrawiam:)

      Usuń
  16. Piękna biblioteczka :) Jestem bardzo ciekawa książki Cathy Glass. Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu:)
      Jeszcze nie miałam przyjemności z tą autorka;)

      Usuń
  17. Bardzo fajny stosik:)
    sama muszę zrobić jakiś system układania na pułkach inaczej zgubię się między warstwami;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Warto mieć jakiś swój sposób układania, tak mi się wydaje :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Ciekawie wygląda ta Twoja biblioteczka, ułożona kolorystycznie. Inspirujesz ;)
    Nabytki ciekawe, widzę że dostałaś "Próbę uczuć". Z chęcią przeczytam recenzje. Tym bardziej, że sama też się zaopatrzyłam w ten tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja przyjaciółka zakochała się w historii Taryn i Rayana, dlatego muszę szybko czytać, aby móc jej szybko pożyczyć;)

      Usuń
  19. Nic z Twoich stosów nie czytałam :) Przepiękna biblioteczka, wszystko pięknie ułożone :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Praktycznie nic dla mnie, oprócz Becketta :P Ale nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy układają książki kolorami :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie ułożenie kolorami bardzo ciekawie wygląda. Miło się oglądało zdjęcia Twojej biblioteczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Mi na razie takie bardzo odpowiada, te żółte, pomarańczowe i czerwone książki troszkę rozjaśniają mi pokój :)

      Usuń
  22. Wzięłabym niektóre twoje książeczki!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow, podziwiam - ja bym nie miała cierpliwości, by układać książki kolorami. Bardzo fajnie to wygląda :).

    OdpowiedzUsuń
  24. Ta biblioteczka nie taka MINI :) kilka tytułów chętnie bym ci podebrała :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Całkiem spora ta "mała" biblioteczka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) To fakt, troszkę udało mi się jednak zebrać :)

      Usuń
  26. Widać nie tylko mnie książki nie mieszczą się w domu ;))
    Biblioteczka jest naprawdę ładna i fajnie wygląda układanie 'kolorystycznie'.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. DZIĘKUJĘ Beti :D Cudownie to wygląda i zastanawiam się nad tym czy też nie spróbować takich kolorowych podziałów ;) Jak się zdecyduje to podeślę linka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, dziś czytałam, że trochę koloru bardzo pozytywnie wpływa na jesienno-zimową depresję:)

      Usuń
  28. Żadnego z Twoich nabytków nie znam, więc będę wypatrywać recenzji.
    Te choinki z ksiązek wyglądają cudnie. Może sama coś takiego stworzę, "materiału" na pewno mi wystarczy :d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się pisać, ale jakiś taki leń mnie chwycił ;o Ja zapadam w sen zimowy - jak niedźwiadek:)

      Usuń
  29. Fajnie to wygląda! :) a choinka - marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  30. Wcale to nie jest taka mini biblioteczka. Masz pokaźniejsze zbiory od moich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to nie jest całość:) Marzę o takiej wielkiej - na cały pokój:)

      Usuń
  31. Nie taka mini biblioteczka .. ;) Całkiem fajnie wygląda takie kolorystyczne ustawienie ;) Oby "Onyks" przypadł Ci do gustu , czytałam pierwszy tom , ale niezbyt mnie zachwycił ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie czytałam żadnego, ale niestety to mnie nigdy nie powstrzymuje przed kupnem:)

      Usuń
  32. Mam u siebie "Ukrytego" i "Rozdroża", a i "Wołanie..." ( z biblioteki, a to już wiesz ;))
    A biblioteczka "według koloru" prezentuje się wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kwiatuszku:) Ja już "Wołanie" zaczęłam czytać :)

      Usuń
  33. Całkiem spora kolekcja:) fajnie, że dopasowujesz książki kolorami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To właściwie tak wyszło samo z siebie, jakoś tam usilnie nie dopasowuję:) Ale kiedyś stworzę taką naprawdę kolorową jeśli będę miała szansę:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  34. Jakie perełki! Chętnie podkradłabym książki Cory Carmack i Onyks. A biblioteczka godna pozazdroszczenia, tylko zastanawia mnie, czy jest to praktyczne ułożenie (bo ładne na pewno!) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie z tych tytułów najbardziej się cieszę:) To fakt, jest to ułożenie cieszące oko, a że wszystko znajduje się w jednym pokoju to doskonale na razie wiem co gdzie jest:)

      Usuń
  35. Układanie książek kolorami wygląda naprawdę pięknie. Sama też kiedyś to samo zrobiłam ze swoją biblioteczką, ale doszłam do wniosku, że niezbyt mi do odpowiada. Sam nie mam jakiejś segregacji, choć tomy wszelakich serii zawsze są razem, od lewej do prawej. Ogólnie staram się by kolorystycznie wyglądała fajnie. Dopiero zaczynam swoją przygodą z książkami, więc nie mam ich zbyt dużo. Jednakże każde spojrzenie na moją małą biblioteczkę ( która, jest na przeciwko łóżka, tak więc od razu po wstaniu, wpatrują się we mnie te piękne grzbiety) od razu poprawia mi humor :)
    Życzę ci miłego, pod względem czytelniczym i nie tylko, grudnia oraz dużo szczęścia.
    Uwielbiam twój blog, twoje recenzje, wszelakie wpisy i samą Ciebie - promieniujesz zadowoleniem i radością życia.
    Gorąco pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo serdecznie dziękuję:) Wiedz, że niesamowicie poprawiłaś mi humor tej niedzieli swoim komentarzem :)

      Usuń
  36. Świetny stosik:)

    http://w-krainie-slow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Podziwiam układanie książek kolorami!

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękna biblioteczka, fajny pomysł z tym układaniem książek wg kolorów ;) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  39. Kidy widzę takie piękne stosiki aż zazdrość mnie zżera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam oglądać czyjeś stosiki i też mnie troszkę zżera hihi :)

      Usuń
  40. Muszę przyznać, że to układanie kolorami jest bardzo efektywne ;d Przeraża mnie tylko to, że większość wypuszczanych okładek jest czarna. Czy czytelnicy nie mają prawa oglądać innych kolorów? ;d Sama dorwałam "W pół drogi" na taniej książce, zobaczymy czy było warto ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święte słowa z tymi czarnymi okładkami! 6 zł to rewelacyjna cena, oby i książka taka się okazała, bo kolejny tom jest już droższy:)

      Usuń
  41. Przez całą długość posta, bardzo, a bardzo zazdrościłam Ci wspaniałego zbioru! ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Jakie cudowne pomysły na choinkę!:)
    A ułożenie książek według kolorów zrobiło na mnie wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniałe są te choinki:)
      Bardzo mi miło, że się podoba, pozdrawiam:)

      Usuń
  43. Bardzo ciekawie to zostało opisane.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi naprawdę bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :)
Staram się odpowiadać na wszystkie Wasze komentarze choćby taką oto uśmiechniętą buźką ";)", która oznacza, że dziękuję za komentarz i poświęcony czas ;)