Ostanowka: Rossija! (ОСТАНОВКА: РΟССИЯ!) to ogólnopolski kwartalnik dla osób uczących się języka rosyjskiego wydawany nieprzerwanie od listopada 2011 roku przez firmę COLORFUL MEDIA. Zawiera informacje o krajach i regionach rosyjskojęzycznych, ich mieszkańcach i kulturze oraz różne ciekawostki i aktualności.
Jak pamiętacie mieszkam w pobliżu granicy z Białorusią (15 km), dlatego też postanowiłam przypomnieć sobie jeden z moich ulubionych szkolnych języków, mianowicie rosyjski. Ludzie uważają, że to trudny język, ale jeśli jest się z nim "osłuchanym" tak jak w województwie Podlaskim to nauka nie sprawia nikomu większych trudności. Wystarczy poznać alfabet. Bardzo lubię rosyjski, aczkolwiek jakiś czas temu straciłam płynność językową. Z pomocą przyszedł mi kolejny numer magazynu Ostanowka Rossija!
Numer 12 jest naprawdę bardzo ciekawy, a dzięki słowniczkowi, który znajduje się pod każdym artykułem możemy o wiele łatwiej zrozumieć czytany tekst. Od powyższego numeru wydawnictwo wprowadziło udoskonalenie w postaci numeracji słownictwa, co znacznie ułatwia naukę. Podobnie jak w przypadku innych magazynów językowych wydawanych przez Colorful Media w Ostanowce znajdziemy artykuły, do których można pobrać pliki MP3.
Nowy numer (październik - grudzień 2014) zawiera:
* Relację polskich studentów filologii rosyjskiej z Irkucka.
* Naprawdę ciekawy wywiad z Marianą Naumovą
15-letnią (!!!) trzykrotną mistrzynią świata w wyciskaniu leżąc. Przyznam, że nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, a jest naprawdę ciekawą osobą. W wywiadzie Mariana mówi, iż ma nadzieję, że sport znów stanie się modny!
* Wasilij Szukszyn
Aktor, reżyser, pisarz. Życie i twórczość.
* Miasta przyszłości na księżycu
Plany Rosji i innych krajów dotyczące kolonizacji księżyca.
* Rosyjski stereotyp. Co Rosjanie myślą o innych narodach.
Jak sądzicie co myślą o nas? A więc wyczytałam, że:
- uważają, że Polacy nie lubią Rosjan
- uważają, że Polki to piękne kobiety
- myślą, że często narzekamy na swój ciężki los i uskarżamy się na coś
- kojarzą nasz kraj z papieżem Janem Pawłem II
* Kącik filmowy.
Pozdrawiam i zachęcam do nauki. Języki są i zawsze będą w modzie. W ofercie wydawnictwa znajdziecie też magazyny do nauki innych języków obcych takich jak angielski, niemiecki czy hiszpański.
Za możliwość poszerzenia mojej wiedzy dziękuję Wydawnictwu Colorful Media.
A gdzie dokładnie mieszkasz jeśli moge spytać, bo mam bacie także bardzo blisko granicy z Białorusią i uwielbiam jej wschodni akcent to śmieszne ,,l" i zaciąganie :) Uczyłam się rosyjskiego w liceum, ale czytać potrafię do tej pory :)
OdpowiedzUsuń*babcię
UsuńMieszkam w Sokółce:) Pozdrawiam:) Tak my tu okropnie "śledzikujemy". Ja tego nie słyszę u siebie, ale wiem, że osoby z innych miast już tak:)
UsuńMoja babcia mieszka w Sławatyczach :) tam jest to przejście graniczne. Ale to lubelskie już. Tak, to prawda to od razu słychać, moja mama na przykład wyzbyła się ,,śledzikowania". Za długo mieszka daleko od swojej rodzinnej miejscowości :)
UsuńRosyjskiego nie znam, ale widząc takie Prince Polo to i nawet dla niego bym się chińskiego nauczyła :)
OdpowiedzUsuńOd Colorful Media czytałam magazyny do nauki angielskiego i hiszpańskiego, świetna sprawa, z rosyjskim bym sobie nie poradziła, no jedyne co umiem ro liczyć i kilka podstawowych słówek, które zapamiętałam z nauki z mamą, gdy w wieku 12 lat postanowiłam, że niczym Jan Paweł II naucze šie większości języków, niestety na tym šie tylko skończyło:-)
OdpowiedzUsuńRosyjski to nie moja bajka. Poza przywitaniem się i liczebnikami nic więc nie umiem powiedzieć w tym języku.
OdpowiedzUsuńJa czytam English matters tego wydawnictwa, bo z rosyjskim wydaniem bym sobie nie dała rady... za krótko się uczyłam tego języka ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo chciałam nauczyć się rosyjskiego, głównie przez dziadka, ale później mi to jakoś umknęło i skończyłam na studiach anglojęzycznych.
OdpowiedzUsuńJa zostanę przy angielskiej wersji, ponieważ nigdy nie uczyłam się tego języka.
OdpowiedzUsuńwow, uczę się rosyjskiego i taka gazetka to byłaby coś fajnego. orientujesz się, czy dostanę ją w empiku?
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że właśnie w empiku nie:(
UsuńUczyłam się przez trzy lata tego języka i za nic nie mogłam się do niego przekonać ;)
OdpowiedzUsuńNigdy, przenigdy nie miałam styczności z tym językiem. I w ogóle mnie nie ciągnie :]
OdpowiedzUsuńTe nasze stereotypu to nie mijają się za bardzo z prawdą. :)
OdpowiedzUsuńRosyjski to nie moja bajka. Na razie siłuje się z niemieckim i angielskim.
OdpowiedzUsuńKarlina W. :D
Nie uczyłam się rosyjskiego i nie zamierzam; ale chętnie poczęstowałabym się prince polo :P
OdpowiedzUsuńNajlepszy wafelek! :) Powinni mi odpalić jakiś procent za reklamę hehehe
UsuńNie należę do osób uczących się w szkole rosyjskiego, lecz chętnie poznałabym go, tak jak każdy język, aby "liznąć" trochę kultury świata :)
OdpowiedzUsuńJa największą ochotę to bym miała na tego apetycznego wafelka ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym się kiedyś nauczyć rosyjskiego, ale póki co, skupiam się na angielskich i próbuję swych sił w hiszpańskim. ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nawet nie słyszałam o tej piętnastoletniej dziewczynie:) I to jest właśnie fajne w tym magazynie, szereg ciekawostek:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń