"W poszukiwaniu szczęścia... Przemierzamy cały świat,
Przemierzamy wszechświat,
Dobijamy do bram i tam oczekujemy wejścia.
Cały ten świat jest u stóp nam,
Cały świat jest u stóp..."
Fragment piosenki K2 - Jeden moment
Fragment piosenki K2 - Jeden moment
Kiedy Sky poznaje Deana czuje, że w końcu znalazła swoje szczęście. Choć wcześniej widywała się z innymi chłopakami byli jej oni kompletnie obojętni i robiła to głównie dla zabawy. Nie przejmowała się plotkami na swój temat. Pomagało to, że uczyła się w domu, jak również nie posiadała internetu, komórki ani innych zdobyczy techniki. Była to decyzja jej adopcyjnej matki - Karen była zdecydowanie przeciwko technologii.
Dean Holder pojawia się w mieście po długiej nieobecności i na parkingu sklepowym spotyka Sky. Dziewczyna kogoś mu przypomina... Sky postrzega jego zainteresowanie jako tani podryw. Odjeżdża. Dean próbuje odszukać dziewczynę na portalach społecznościowych - niestety nic z tego. Los jednak mu sprzyja, spotykają się przypadkiem podczas biegania i tak zaczyna się ich znajomość.
Autor: Colleen Hoover
Tytuł: HOPELESS (tom 1)
Liczba stron: 424
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 16.06.2014r
Choć jest to książka zaliczana do literatury dla młodych dorosłych, jej lektura sprawiła mi dużą przyjemność. Kompletnie nie spodziewałam się czego może dotyczyć ta książka. Jakiej treści mam się spodziewać? Miłości dwojga nastolatków? Owszem była miłość, ale rozwijająca się powoli, niespiesznie, po prostu fajnie i ciekawie. Było wspólne bieganie, rozmowy, flirt. Szalenie podobała mi się ich zabawa w quiz kolacyjny. Poza miłością była oczywiście inna życiowa tragedia, która spowodowała rewolucję w życiu obojga młodych ludzi. Ich romans był bardzo słodki, uroczy i dość realistyczny co na pewno spodoba się wielu czytelniczkom. Która z nas nie chciałaby mieć przy sobie takiego Holdera? Tajemniczego, opiekuńczego, wspierającego przystojnego. Polubiłam głównych bohaterów, ale ci drugoplanowi również zasługują na spory plus. Kiedy ukochana przyjaciółka Sky - szalona Six wyjeżdża, zastępuje ją gej Breckin, który od tej pory staje się jej "najlepsiejszym przyjacielem na całym bożym świecie". Nie od dziś wiadomo, że geje to najwierniejsi przyjaciele kobiety:D Jeśli chodzi o samą treść części się domyśliłam już na początku, a część wydarzeń zupełnie mnie zaskoczyła.
Hopeless nie jest łatwą lekturą i ciężko ją zrecenzować, bo porusza trudne i wstydliwe tematy, ale jest pozycją godną uwagi. To poruszająca i emocjonalna opowieść, od której ciężko się oderwać. Opowiada o tym, że czasem trzeba przejść przez piekło, aby odnaleźć spokój i szczęście. O tym, że wszystko co nas spotyka w życiu ma nas czegoś nauczyć, np. wybaczania, co tak naprawdę jest arcytrudną rzeczą. Można zapomnieć, ale czy pewne sprawy można wybaczyć? Ludzkie cierpienie też ma przecież swoje granice, a wspomnienia wracają wtedy kiedy najmniej się ich spodziewamy.
Jeśli jeszcze nie czytaliście Hopeless to na pewno warto to nadrobić. Ciekawa jestem kolejnego tomu tej powieści "Losing Hope", w którym wydarzenia mają być przedstawione z perspektywy Deana Holdera.
Moja ocena 8/10
Chciałabym przeczytać tą książkę, jednak nie zależy mi na niej na tyle, żeby ją sobie kupić. Ale jak znajdę kiedyś w bibliotece to pewnie wypożyczę.
OdpowiedzUsuńPopytaj czy jest:) Polecam:)
UsuńCzytałam i jeszcze dlugo bede pamietac te powieść. Nie widzialam ze ma wyjsc druga czesc.
OdpowiedzUsuńpokolenie-zaczytanych.blogspot.com
Będzie kolejny tom, ale niestety nie wiem kiedy:) To dobra wiadomość dla fanów książki:)
UsuńMnóstwo osób ją czytało, szkoda, że jeszcze nie ja, ale to nadrobię :)
OdpowiedzUsuńNadrobisz:) Teraz jest tak dużo książek, że człowiek już sam nie wie za co się brać:)
UsuńW stu procentach się z Tobą zgodzę. "Hopeless" to niesamowita książka, o wielkim ładunku emocjonalnym, którą moim zdaniem powinno przeczytać jak najwięcej osób. Polubiłam się z piórem pani Hoover, więc na pewno sięgnę po niejedną jej powieść. I już nie mogę doczekać się polskiej wersji "Losing hope" :D
OdpowiedzUsuńWiem, że bardzo Ci się spodobała:) Też chciałabym przeczytać coś jeszcze tej autorki:)
UsuńMam i nie oddam!:D Marzy mi się w końcu przeczytać tę książkę, już niedługo po nią sięgnę, a przy tym zacznę troszkę czytać mój własny, zaległy stos z wyzwania:) Zaskoczyła mnie tylko twoja ocena, niby wysoka, ale jednak nie maksymalna:)
OdpowiedzUsuńTak, już tłumaczę dlaczego:) Jeden punkt odjęłam za okropną okładkę (ta włochata ręka), a drugi tak ogólnie za treść, bo chyba już nigdy tak do końca nie wczuję się z nastrój książek dla młodzieży, choć bardzo je lubię. I takim sposobem wyszło mi 8 = rewelacyjna:) Pozdrawiam serdecznie;)
UsuńWedług mnie okładka jest piękna :)
UsuńNa samą książkę też mam wielką ochotę, obym miała okazję szybko ją przeczytać. :)
Włochata ręka - haha:D
Usuń:D:D:D
UsuńCzytałam i mogę powiedzieć, że to piękna historia, niebanalna, ale i pełna mądrości. :)
OdpowiedzUsuńMi też się podobała, cieszę się, że mam książkę na własność:)
UsuńCały czas nie jestem pewna, czy ta opowieść do mnie trafi. Boję się, że po tych wszystkich zachwytach mocno się rozczaruję.
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam takie odczucia w przypadku popularnych książek. Trzeba próbować!:) Pozdrawiam:)
UsuńChciałabym przeczytać ta książkę, czuje ze będzie to bardzo udana lektura.
OdpowiedzUsuńSpróbuj, polecam:)
UsuńO tej książce bardzo głośno i chyba każdy bloger o nie czytał :) Mnie ona nie interesuje i chyba żadna recenzja mojego zdania nie zmieni.
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
Stanowczo:D Ok, pozdrowienia:)
UsuńTo prawda, że książka porusza tematy, które niektórzy chcieliby przejmilczeć, mimo to moim zdaniem nadal ma wydźwięk dla nastolatek
OdpowiedzUsuńBardzo dobra książka, ale nie umiałam dać pełnej 10. Może własnie przez ten wydźwięk... Pozdrawiam serdecznie;)
UsuńCzytałam już kilka recenzji tej książki i jestem nią bardzo zainteresowana.
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie, warto na własnej skórze poznać fenomen tej książki.
UsuńPopularność tej książki mnie odstrasza :) Nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńOk, rozumiem:)
UsuńMiałam nadzieję, że Ci się spodoba i chyba już dobrze Cię znam ;) Generalnie polecam Ci książki Hoover,ona ma fajne pomysły i taki przystępny styl. Teraz poszukaj Pułapki uczuć ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podobało, że ta książka czy się komuś podoba, czy nie to i tak czyta się szybko, bo jest tajemnica do wyjaśnienia:) Poszukam na pewno:*
UsuńPułapka jest nieco inna, ale też niebanalna.
UsuńPS. Trzy oblicza pożądania Hart mam :) czekam tylko na Twoją opinię ;)
Zamówiłam książkę w bibliotece i czekam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba. Ja nie żałuję zakupu i poświęconego czasu:D
UsuńMam nadzieję, że bohaterowie zdobędą moją sympatię. Książkę mam zamiar przeczytać w najbliższych miesiącach.
OdpowiedzUsuńKsiążka mi się podobała, ale jakoś nie robię nad nią wielkich ochów i achów :) Chyba miałam za duże oczekiwania w stosunku do niej po tylu pozytywnych recenzjach. Denerwował mnie w tej powieści element, który często pojawia się przy tego typu książkach - jak tylko Holder podchodził do Sky, ona zapominała języka w gębie. Nie wiem dlaczego zawsze kobiety muszą robić się takie otępiałe przy przystojnych facetach :)
OdpowiedzUsuńJa też tego nie wiem niestety, ale to prawda, dlatego też nie dałam 10/10, bo część treści nie jest już adekwatna do mego wieku, ale generalnie to była dobra książka, bardziej mi się podobała niż Gwiazd Naszych Wina, bo w stosunku do niej się spodziewałam wielu achów i nic... Pozdrawiam:)
UsuńMam ogromną ochotę przeczytać tę książkę, bo wydaje się o wiele głębsza od innych. Mam nadzieję, że uda mi się na nią trafić w bibliotece albo u kogoś znajomego. :)
OdpowiedzUsuńMnie ostatnio zaskoczyła moja biblioteka, bo jednak są w niej nowości! Także trzymam kciuki abyś Ty też znalazła w swojej Hopeless:)
UsuńRozumiem, pozdrowienia;)
OdpowiedzUsuńPonoć niektóre laski przelały morze łez gdy to czytały :v
OdpowiedzUsuńJa chyba mam jakieś nieczułe serce:D Żartuję, czasem chce mi się płakać, ale raczej na filmach/serialach. Przy książce mi się nie zdarzyło, ale już np. oglądając ostatni odcinek 1 sezonu Gry o tron łzy ciekły mi same...
UsuńPomimo tego że ja z reguły w takiej tematyce sie nie odnajduje to jakoś od dłuższego czasu ta fabuła mnie prześladuję i czuję taką potrzebę przeczytania tej pozycji.
OdpowiedzUsuńJa również poczułam taki przymus:) Przeczytałam i jestem zadowolona;)
UsuńNo Beti, czekałam na tę recenzję :) Widzę, że nie oceniłaś jej tak wysoko jak ja :)
OdpowiedzUsuńAle Madziu 8 to bardzo wysoka ocena:D Książka mi się podobała naprawdę, ale 10/10 jeszcze na blogu nie było;D Mam nadzieję, że będzie!:)
UsuńPrzeczytałam ostatnio "Powód by oddychać" niby też skierowana dla młodzieży, ale mnie ta książka poruszyła więc z przyjemnością sięgnę wkrótce po "Hopeless" (która czeka już na półce) licząc na to, że będzie równie dobrze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Pewne jest to, że przeczytasz szybko, bo tego nie da się tak łatwo odłożyć:) Buziaki:)
UsuńHopeless czytałam i bardzo mi się podobało. Polecam również ''Pułapke uczuć'' tej autorki jeśli nie znasz. A ja natomiast czekam na drugi tom tej powieści "Losing Hope".
OdpowiedzUsuńBędę polować na Pułapkę :D Jestem bardzo ciekawa, a jak wyjdzie Losing Hope to na pewno zakupię:)
UsuńOkładka przyciąga moją uwagę, fabuła intryguję, ale czy przeczytam... hmm;)
OdpowiedzUsuńKiedyś może się skusisz:) Dla mnie to jedna z takich książek, które musiałam natychmiast mieć:)
UsuńMoże po tej pozycji przekonam się w końcu do tego typu książek. Czemu nie spróbować.
OdpowiedzUsuńPolecam:) Pozdrowienia:)
UsuńTyle o tej książce słyszałam i jeszcze nie miałam okazji się z nią zapoznać, muszę to jak najszybciej zmienić :)
OdpowiedzUsuńDasz radę:) Polecam, warto zapoznać się z Hopeless:)
UsuńCzytałam , bardzo mi się podobała . Może i nie była najlepszą książką , jaką czytałam , ale pozostawiła miłe wspomnienia i kiedyś do niej wrócę ;)
OdpowiedzUsuńIdentycznie jak u mnie;) Pozdrawiam:)
UsuńMam ją w planach i już nie mogę się doczekać, gdy zacznę ją czytać :)
OdpowiedzUsuńPS Masz bardzo ładne, długie włosy! Mam bzika na punkcie włosów i dążę do wymarzonej długości - stąd ta uwaga :D
Bardzo dziękuję za miły komplement:* Najlepiej nie myśleć o tym czy rosną, a pewnego dnia stwierdzisz, że są już taaaaakie długie:) Czekam na wrażenia z lektury:)
UsuńSłyszałam już sporo o tej pozycji. Jedni ją chwalą, inni ganią. Aż ciekawa jestem jak ja bym ją odebrała. Rozejrzę się za nią...
OdpowiedzUsuńMusisz spróbować, zależy czy lubisz młodzieżowe klimaty, czy raczej nie za bardzo:)
UsuńJeszcze nie czytałam, ale mam ją w planach. Zwłaszcza że całkiem niedawno ją kupiłam. A skoro zachęcasz, to zdecydowanie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJa się cieszę z zakupu i lektury, nie oddam jej nikomu - przynajmniej na razie;D
UsuńSporo można się naczytać o tej książce i najlepiej samemu się przekonać jaka jest. Czytałam ją jakiś czas temu i bardzo miło ją wspominam. Widziałam, że "Pułapkę uczuć" również Ci polecają, dlatego również się do tych polecających przyłączam ;-) Na pewno nie będziesz zawiedziona :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak:) Dzięki za polecenie - będę się na pewno rozglądać, już powoli to robię:*
UsuńOd kiedy przeczytałam tę książkę minęło już trochę czasu, ale do tej pory pamiętam, że zrobiła na mnie duże wrażenie:) No i ten Holder...uwielbiam go:))
OdpowiedzUsuńHolder - uosobienie męskości, zawsze wie jak postąpić:D Polubiłam go:) Pozdrawiam:)
UsuńOd dawna chcę przeczytać tę książkę, jednak boje się, że zawiodę się na niej. Tak jak z Ostatnią Spowiedzią. Wszędzie zachwalali obie części więc kupiłam je za jednym razem, a ledwo przebrnęłam przez pierwszą:(
OdpowiedzUsuńNiestety gwarancji dać nie mogę:( I tu jest problem z popularnymi książkami, mnie zawiodła GWN:( Może poszukaj w bibliotece?
UsuńCzy wg Ciebie ta książka nadaje się dla osoby w wieku 13 lat? Poleciła mi ją osoba, która właśnie czytała ją w tym wieku.
OdpowiedzUsuń