piątek, 29 grudnia 2017

"ŚWIATŁO W CICHĄ NOC" - Krystyna Mirek


Autor: Krystyna Mirek
Tytuł: ŚWIATŁO W CICHĄ NOC
Liczba stron: 352
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 08.11.2017

"Światło w cichą noc" to pierwszy tom z serii "Willa pod kasztanem",  a zarazem moje pierwsze spotkanie z twórczością Krystyny Mirek. Ciepła,  świąteczna lektura to coś,  co powinien przeczytać każdy, niezależnie od wieku. Taka klimatyczna, magiczna książka na zimowy czas bardzo dobrze robi.  Poza tym dla wielu moli książkowych jest na pewno nieodłącznym elementem bożonarodzeniowej tradycji,  tak samo jak ubieranie choinki czy pieczenie pierniczków. Co roku obiecuję sobie, że przeczytam przynajmniej jedną świąteczną pozycję i bardzo podoba mi się to moje postanowienie. 

Bożonarodzeniowa propozycja Krystyny Mirek opowiada o ludziach,  dla których święta są głównie przykrym obowiązkiem,  a nie powodem do radości.  Pierwszoplanowym bohaterem jest Antek,  chłopak z rozbitej rodziny,  który nie może wybaczyć ojcu,  że ich porzucił i założył nową rodzinę.  Za namową mamy tuż przed świętami odwiedza babcię,  której nie widział bardzo długi czas.  Natomiast babcia,  jak to babcia,  zrobi wszystko by nie wypuścić wnuka z rąk i nie stracić go drugi raz. Przy okazji bohater ponownie nawiązuje znajomość z sąsiadami z dzieciństwa i pomaga im zmierzyć się z traumą, którą przeszli. 

Pani Krystyna ma bardzo lekkie pióro, całość czyta się bardzo szybko i sprawnie. Najbardziej polubiłam babcię Kalinę, taką ciepłą iskierkę tej opowieści. To właśnie babcia uświadamia wnukowi, że sekret szczęścia polega na przebaczaniu i zapominaniu. Jest to bardzo trudne, ale bez tego żaden z bohaterów książki nie ruszy dalej. 

Gdy lektura dobiegła końca byłam lekko rozczarowana,  ponieważ nie wszystkie wątki zostały wyjaśnione,  a ja bardzo chciałam wiedzieć co dalej, a w szczególności jak rozwinęła się znajomość Antka z Magdą, która wcześniej budziła w nim raczej negatywne uczucia. Odwiedziłam facebookowy profil Pani Krystyny,  z którego dowiedziałam się,  że będzie kolejny tom! Cieszę się bardzo i czekam.

Obecnie trwa sezon poświąteczny, na każdym kroku multum wyprzedaży, dlatego też łapcie okazję i przedłużcie sobie świąteczny, zimowy odpoczynek. Poza tym niektórzy z nas obchodzą Boże Narodzenie w styczniu, a więc macie jeszcze czas, aby obdarować kogoś tą ciepłą opowieścią. Polecam. 

Moja ocena: 7/10

14 komentarzy:

  1. Słyszałam już trochę o tej książce i chciałabym ją przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również nie mogę doczekać się drugiego tomu. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta autorka jeszcze przede mną, ale mam ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię rozczarowań...może przeczytam - kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i uważam, że świetnie się ją czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja mama dostała ją na święta;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny prezent! Ja również swojej pożyczyłam :)

      Usuń
  7. Miałam chęć na tę książkę, ale przed Świętami nie starczyło mi już czasu. Jednak sezon świąteczny trwa według mnie cały styczeń, więc może jeszcze uda mi się ją dorwać na jakiejś wyprzedaży. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się Kasiu, kto przed Świętami ma czas na czytanie w tym całym zamieszaniu :)

      Usuń
  8. Jeszcze nie zdarzyło mi się przeczytanie świątecznej książki na święta, może w przyszłym roku? Ciepła lektura na świąteczny poranek czy wieczór to jest to:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się, książki tej autorki czyta się przyjemnie i lekko, a ten tytuł zrobił na mnie bardzo podobne wrażenie - jak to było w Twoim przypadku.

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Niedługo kolejna część i okładka taka już wiosenna :)

      Usuń

Będzie mi naprawdę bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :)
Staram się odpowiadać na wszystkie Wasze komentarze choćby taką oto uśmiechniętą buźką ";)", która oznacza, że dziękuję za komentarz i poświęcony czas ;)