Witajcie! Dziś zamiast recenzji chciałabym przedstawić Wam kilka inspirujących zdjęć wyszukanych w czeluściach internetu. Każdy z nas zapewne marzy o biblioteczce z prawdziwego zdarzenia, bądź przytulnym kąciku czytelniczym jednak nie zawsze możemy sobie na to pozwolić. Marzenia jednak nic nie kosztują, dlatego serdecznie zapraszam :)
Mój faworyt - biblioteczka pod schodami - moje największe książkowe marzenie!
Obecnie mam książki ułożone kolorami, jednak z powodu małej ilości miejsca nie wygląda to tak spektakularnie.
A może ktoś z Was spełnił marzenia i ma taką biblioteczkę lub taki kącik? Pochwalcie się:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :)
Uuu!
OdpowiedzUsuńPiękności!
Ja jestem w trakcie spełnienia mojego marzenia!
Ale taki szeroki parapet z poduszkami koniecznie musi być!
Musisz koniecznie pokazać efekty! Ja jestem jeszcze w strefie marzeń!
UsuńJakie cudowności!!! Ja marzę o oddzielnym pokoju na bibliotekę z takim szerokim parapetem z poduchami ;) taki jak na drugim zdjęciu byłby idealny :D
OdpowiedzUsuńPrawda? Coś cudownego:)
UsuńOoo.... ile miejsca na książki! Mi się aktualnie miejsce na półce kończy. A tu takie piękności!
OdpowiedzUsuńMoje książki biedne już leżą w rzędach byle gdzie. To straszne;(
UsuńOjej, miejsce pod schodami wygląda uroczo. Ale ja wybrałabym szeroki parapet pod oknem...
OdpowiedzUsuńTak, marzenia nic nie kosztują, ale fajniej byłoby je spełnić :D
Te parapety same się proszą, aby tam usiąść i czytać;)
Usuńwow love these solutions..
OdpowiedzUsuńJa także miałam podobne marzenia odnośnie miejsca do czytania , ale niedawno miałam remont generalny w domu, więc urządziłam sobie kącik wzorując się tymi dwoma fotkami ,poprzedzającymi Twoje marzenia książkowe -biblioteczki pod schodami ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać ,że jestem bardzo zadowolona z efektu i nie tylko ja ;)
Te pod schodami także są śliczne , ale do mnie bardziej przemawia wersja ułożona już kolorystycznie . U mnie by się to nie powiodło , ponieważ przeważają u mnie trzy kolory okładek , a reszta to ogólny miszmasz barw ;)
Cieszę się bardzo, że masz swój przytulny kącik do czytania! :)
UsuńOjej, jakie cudności. Też marzą mi się takie nietypowe biblioteczki.....
OdpowiedzUsuńTakie spokojne, przytulne miejsca:)
UsuńChciałabym mieć takie schody. Obojętnie które :)
OdpowiedzUsuńJa też... Tak bardzo, bardzo, bardzoooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńMarzą mi się dwa pokoje przeznaczone na bibliotekę - jeden duży, pełen regałów z książkami, drugi - z mahoniowym, dużym biurkiem i wygodnym fotelem.
OdpowiedzUsuńHmmm jak pan prezes - podoba mi się :)
UsuńPiękne miejsca z duszą. Podobają mi się zwłaszcza te czytelnicze okna :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Miło, że się podobają:)
UsuńWOW! Wiesz Ty co, jesteś okropna!:) Umieściłaś prześliczne zdjęcia wnęk książkowych, które mi się od dawna marzą. Okropnie kusisz, ale i motywujesz:) Mój narzeczony obiecał w przyszłości zrobić dla mnie takie cudo, a ja trzymam go ufnie za słowo:). A jak nie dotrzyma obietnicy, to się będę musiał poważnie zastanowić nad wspólną przyszłością. Żartuję oczywiście, ale zdjęcia są prześliczne :))))
OdpowiedzUsuńHeheh :D Trzymaj narzeczonego za słowo! Takiej obietnicy nie może złamać! Ja też ciągle o tym trąbię, wychodzi na to, że moje przyszłe, ewentualne dziecko nie będzie miało pokoju, bo ja je zaadoptuję na biblioteczkę!
UsuńTeraz żałuję, że nie posiadam w mieszkaniu schodów :P Fajnie wykorzystane miejsce :)
OdpowiedzUsuńJa tworzę swoją biblioteczkę, ale muszę również pomyśleć o miejscu takim ja ten biały fotel, na którym można się wygodnie wyłożyć ;)
Beti, ciekawie mnie Twoja tęczowa biblioteczka :) Mam wniosek - zamieść zdjęcie, proszę :) albo mi wyślij na maila :) Ja nigdy tak nie układałam książek. Wtedy nie bierzesz pod uwagę np. serii ?
A ja, że w przyszłych pokojach będą balkony i nie da się zrobić wnęki okiennej:( Ale wiem gdzie kupić świetny szezląg (spytaj mego męża co to jest hihi:) Jak już wspominałam moja kolorowa biblioteczka jest o wiele skromniejsza i aktualnie są tylko 4 kolory - czerwony, pomarańczowo-żółty, biały i czarny. Dawniej była też niebieska półka, ale musiałam zmienić ustawienie książek z braku miejsca, część powywozić do mamy. Zrobię z chęcią fotki tego co mam i umieszczę w podsumowaniu specjalnie dla Ciebie;*
UsuńDziękuję :))))
UsuńOMG! Chciałabym <3
OdpowiedzUsuńJa też! Bardzo :)
UsuńChciałabym mieć własny dom i dużo miejsca, żeby stworzyć biblioteczkę, która wyglądałaby jak któras z nich. Szczególnie podoba mi się ta biblioteczka w schodach. Niestety mieszkanie w blogu nie dale dużej szansy na tak piękne zbiory :(
OdpowiedzUsuńDokładnie, doskonale to rozumiem, ale nacieszyć oko warto :)
UsuńCudowne miejsca :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Miłego oglądania:)
UsuńMój ulubiony kącik to ten na oknie... Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się coś takiego stworzyć :)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki:)
UsuńMój ulubiony kącik to moje ogromne łóżko dosunięte do ściany. Uwielbiam spędzać w tym miejscu czas :)
OdpowiedzUsuńIdentyczna sytuacja jest także u mnie. Ogromne łóżko we wnęce jest główną "bazą" :) Mimo to marzę o tych schodach!
UsuńCudowne zdjęcia wyszukałaś :)
OdpowiedzUsuńU mnie książki na półkach się nie mieszczą, muszę koniecznie nową półkę kupić :))
Dzięki:) Ja na razie też zwykły, wąski regal, bo nic więcej mi się nie zmieści:(
UsuńWow... Śliczne miejsca ...
OdpowiedzUsuńPowiedz, dlaczego każda kobieta, która lubi czytać książki to taka romantyczka.. ?
Buziaki! :*
I choć z wierzchu być może zołza, to w środku mega dobra duszyczka. POJĘCIA NIE mam Kasieńko:):*
UsuńSuper zdjęcia! :) Jest ich tak dużo, że nawet nie wiem na które miejsce bym się zdecydowała ;)
OdpowiedzUsuńCzas nacieszyć oczy:) Pozdrawiam:)
UsuńWszystkie miejsca są wspaniałe! Ja marzę o wielkiej bibliotece z miejscem od siedzenia na parapecie i zwisającym z sufitu fotelem :)
OdpowiedzUsuńJak jak????? Chyba czegoś takiego jeszcze nie widziałam, zwisający fotel! Musisz zamieścić zdjęcie!
UsuńProszę ;) http://scandiliving.pl/krzesla-i-stolki/403-fotel-wiszacy-ball.html , tylko nie o takim konkretnym modelu marzę, ale coś w ten deseń ;)
UsuńAaaaaa już wiem jaki to:) Rewelacyjny, ale nie utrzymałby chyba moich gabarytów ;o
UsuńCudowne miejsca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, życzę miłego oglądania:)
UsuńTak, marzenie nic nie kosztują. Te zdjęcia to balsam dla mojej duszy.
OdpowiedzUsuńDla mojej również - mam tego więcej, kiedyś opublikuję :)
UsuńSuper inspiracje, niestety u mnie jeszcze w sferze marzeń.
OdpowiedzUsuńJak u większości:) Mam tego więcej heheh
UsuńCudowności! Właśnie dzisiaj kupiłam nowe półki na książki i teraz niecierpliwie czekam na ich przyjazd :D
OdpowiedzUsuńNa pewno bardzo się cieszysz, uwielbiam układać książki na półkach, a tym bardziej na NOWYCH półkach:)
UsuńChciałabym mieć taką biblioteczkę, jednak u mnie zawsze brak miejsca:(
OdpowiedzUsuńTen brak miejsca to główny problem w urządzaniu biblioteczek - przeważnie są ważniejsze potrzeby:(
UsuńMoje marzanie może niedługo się spełnią :D Mam taką nadzieję :D Na razie jednak muszę się męczyć z tym co mam :P
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Wspaniale! Trzymam kciuki, aby było pięknie i przytulnie;)
UsuńBiblioteczka pod schodami to i moje marzenie ;) na razie mam półki zawieszone na ścianach, ale ostatnio niebezpiecznie się wyginają. Nie wiem co będzie, gdy spadną.... piękne zdjęcia znalazłaś ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Czemu mnie to nie dziwi heheh:* Ja myślę o nich ostatnio codziennie. Wiesz, że mi ostatnio spadły książki z półki:( Na szczęście tego nie widziałam, bo byłam w pracy;o
UsuńJak uporządkuję swoje zbiory to też się nimi pochwalę :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo ja kocham oglądać takie rzeczy i nie tylko ja :)
Usuń:>
UsuńBiblioteczki w sensie czyjeś :p
Usuńchciałabym mieć podobny kącik do czytania. Niestety mała przestrzeń w pokoju mi na to nie pozwala :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, to zmora większości z nas:(
UsuńOgromnie mi się podobają takie siedziska przy oknach, gdzie można się położyć i czytać, czytać, czytać :) Strasznie bym chciała mieć coś takiego, ale niestety nie da rady :(
OdpowiedzUsuńNiestety nie stworzyłam jeszcze swojego wymarzonego kącika do czytania...
OdpowiedzUsuńAle super :) Niestety mogę sobie tylko popatrzeć na takie zdjęcia bo mam mini pokój, w którym 2 osoby to już tłok :)
OdpowiedzUsuńHihi skąd ja to znam :D
UsuńBiblioteczka pod schodami jest wspaniała! Podoba mi się bardzo, szczególnie za oszczędność miejsca i śliczny wygląd.
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała mieć coś takiego, tym bardziej, że wiem, że będę miała w przyszłości drewniane, a nie murowane schody:)
UsuńMnie od dziecka zawsze marzyła się domowa biblioteka. Póki co pozostaje to jednak dalej tylko marzeniem.
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepsze są te łóżka czy siedzenia koło okien, a wokół książki - wygląda przeuroczo :)
Tak ciepło i przytulnie, pozdrowienia:)
UsuńSiedzisko w wykuszu okiennym to moje wielkie marzenie. Mam nadzieję, że kiedyś kiedyś uda mi się je spełnić. :)
OdpowiedzUsuńMoje też, ale się nie spełni. Za to trzymam kciuki, aby tobie się udało! :)
UsuńWidzę, że układanie książek kolorami jest ostatnio modne, ale ja jakoś tej modzie nie ulegam, bo mam półki różnej szerokości i próbując wprowadzić tam kolorystyczny ład, pewnie zrobiłabym tyle zamieszania, że dla niektórych tytułów zabrakłoby miejsca. Piękne te kąciki... :)
OdpowiedzUsuńWoaaaaaaaaaaah...
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam ułożyć moje książki kolorami, ale zawsze w ostatniej chwili się rozmyślałam.
Pozdrawiam,
Alpaka
Rozpływam się... głównie nad zdjęciem 8. Jak ja bym chciała czytać w takim miejscu!
OdpowiedzUsuńMoja biblioteczka na razie nie grzeszy rozmiarem - mój facet ma więcej książek ode mnie, ale kiedyś gdy je połączymy wyjdzie z tego niezła biblioteka :) piękne inspiracje!
OdpowiedzUsuń