Autor: Małgorzata Oliwia Sobczak
Tytuł: KOLORY ZŁA. CZERWIEŃ, tom 1
Liczba stron: 384
Data wydania: 04.09.2019
Niedawno skończyłam czytać świetny kryminał polskiej pisarki Małgorzaty Oliwii Sobczak. Uwielbiam książki, od których nie mogę się oderwać, a "Czerwień" to właśnie taka książka.
Kolor czerwony to barwa, którą można dwuznacznie interpretować. Z jednej strony to kolor miłości, pasji i namiętności, a z drugiej to także kolor nienawiści i gniewu. Tytuł idealnie pasuje więc do powyższej powieści.
Fabuła skupia się na morderstwach, które łączy niepokojące podobieństwo makabrycznych obrażeń, dzieli je natomiast czas, bowiem od pierwszej takiej zbrodni minęło już 18 lat. Mieszkańcy Sopotu są wstrząśnięci i przerażeni. Sama autorka mówi, że "Czerwień" nie jest zwykłym kryminałem - to książka skrajnie emocjonalna i wielowątkowa. Mnogość bohaterów sprawia, że czytelnik do końca nie wie, któż z nich mógł mieć motyw, aby zabić.
Zawsze ciągnęło mnie do kryminałów, w których występował motyw patologa/antropologa sądowego. wszystko zaczęło się od Simona Becketta i stworzonego przez niego bohatera, a mianowicie flegmatycznego doktora Davida Huntera. Ostatnim, o którym czytałam był Marek Zadrożny, który "wyszedł" z pod pióra Katarzyny Bereniki Miszczuk. uważam, że to niezwykle ciekawa, arcytrudna i dziwna fucha. Świetnie się za to o niej czyta. Przyznam, że zawsze mnie niezdrowo fascynowała. Cieszę się więc, że w tej historii znajdziemy Tadeusza, skrupulatnego, lubianego, obsesyjnie dokładnego patologa. Inny główny bohater - prokurator Leo Bilski, choć momentami fajtłapa, skradł oczywiście moje serce. Mam nadzieję, że to nie koniec jego historii i czekam na więcej.
Podsumowując, od książki nie mogłam się oderwać! Serdecznie polecam miłośnikom krwawych historii i rodzimych pisarzy. Niecierpliwie czekam na kolejny tom. Ciekawe jaki kolor tym razem wybierze autorka?
Moja ocena: 8/10
Małgorzata Oliwia Sobczak urodziła się w 1982 roku w Gdańsku i mieszka tu do dziś. Studiowała kulturoznawstwo i dziennikarstwo. W dziedzinie literatury debiutowała książką „Mali, Boli i Królowa Mrozu”, opisywaną przez krytyków jako postmodernistyczna baśń. Potem opublikowała powieść „Ona i dom, który tańczy”. Kryminał to nowość w jej bibliografii, do tej pory takiej książki nie miała na swoim koncie, chociaż jak przyznaje, od zawsze interesowała się mrocznymi historiami.
Kochani! Trochę mnie tu ostatnio mało, ale staram się jak mogę wrócić do pisania. Jednocześnie serdecznie zapraszam Was na INSTAGRAM, gdzie jestem i piszę regularnie. Pozdrawiam ciepło!