Ostatnio zaniedbałam regularne publikowanie stosików. Wynika to oczywiście z notorycznego braku czasu i nagłych wypadków z życia prywatnego, które niestety są ważniejsze. Chciałabym jednak pochwalić się zakupami "potargowymi", z których jestem bardzo zadowolona. Zobaczcie!
Tytułów nie wypisuję - myślę, że są dobrze widoczne. Tak prezentują się zebrane książki. Jest trochę kryminału, romansu, fantasy, reportażu. Misz masz i pełna dowolność tematyczna. Trzy książki wylosowałam w konkursie organizowanym przez Magdę Barwińską i Natalię Pych ("Łowczyni", "Stinger", "Hellheaven") i to właśnie te książki zamierzam przeczytać w pierwszej kolejności. Cieszę się bardzo, że zdążyłam na losowanie, bo w moje ręce trafiła druga już książka Sheridan. Wspólnie z moją mamą czytałyśmy niedawno "Bez słów" i jesteśmy zachwycone! Niesamowicie kusi mnie także "Promyczek", który zbiera fantastyczne recenzje, ponoć dawno nie było tak dobrego tytułu na rynku wydawniczym. Oczywiście muszę to sprawdzić! Pytanie kiedy...
Zebrałam mnóstwo wspaniałych zakładek. Do zdjęcia wybrałam te, które podobają mi się najbardziej:) Kupiłam też zakładki magnetyczne, które pokaże Wam w poście podsumowującym bądź na Instagramie.
Bardzo dziękuję wszystkim za spotkanie w Warszawie, było naprawdę sympatycznie! Nachodziłam się jak nigdy w życiu, poznałam nowe osoby - jeśli macie jakieś zdjęcia ze mną - wysyłajcie!
Tak prezentują się oładki moich wspaniałych, pachnących nowością książek:
Powiem Wam, że mieć tyle wspaniałych książek i nie móc ich natychmiast przeczytać to prawdziwy koszmar! Do końca tygodnia mam tak zaplanowany czas, że na pewno nie sięgnę po żadną z tych książek:( Kurier także postanowił mnie dziś dobić i przyniósł taką oto perełkę! "Mimo moich win" to pierwszy tom historii Olivii, Caleba i Leah.
Póki co żegnam się z Wami i lecę szykować się do pracy:( Pamiętajcie o jutrzejszym DNIU MAMY. Moja dostanie ode mnie "Harem Sulejmana" , ponieważ uwielbia serial telewizyjny oraz "Złudzenie", najnowszą powieść Charlotte Link, której książki kolekcjonuje. Pozdrawiam!
Strasznie się cieszę, że się spotkałyśmy i to dłużej niż na chwilę :)
OdpowiedzUsuńNabytki piękne ( to nic że część wyniosłaś z loterii ;) ). Mnie ciekawi Rose Poldark i Promyczek. Ten pierwszy tytuł mam do przeczytania do połowy czerwca więc porównany wrażenia:)
A za "Mimo moich win" zabieram się już jutro (mam nadzieję).
Mam nadzieję, że Harem... spodoba się Twojej Mamie :D
Bez podlizywania - jesteś naprawdę fajną osobą! Bardzo się cieszę z naszego spotkania:) Książki z loterii wspaniałe! Poldarka dawno chciałam mieć, a cena była bardzo przystępna - 15zł! Ja też mam nadzieję, że Harem będzie lepszy niż serial, martwi mnie tylko mała czcionka:( Ściskam:*
UsuńPo cichu Ci powiem, że Poldarka mam z loterii, więc mało czasu na reccenzję a nawet nie patrzyłam na czcionkę...
UsuńPrzeczytałam "Mimo moich win" i matko... "Bez słów" się nie umywa :P
Chodziło mi o Harem, że tam są drobne literki, a moja mamcię już takie męczą:) Poldarka to pewnie znając mnie przeczytam za jakiś rok :D
UsuńSerio? Ufff to cieszę się bardzo, że to jest tak dobre! W niedzielę bądź poniedziałek zaczynam czytać:)
Piękne zdobycze! Czytałam jedynie Dwór cierni i róż - bardzo polecam. :)
OdpowiedzUsuń"Dwór" zbiera same przychylne recenzje dlatego tak mnie kusił, aż skusił :D
UsuńHarem mam i polecam :) Szkoda, że nie widziałam Cię na stadionie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, był okropny tłok, a na dodatek ja mam beznadziejną pamięć do twarzy;o
UsuńMama bardzo zadowolona z prezentu w postaci Haremu :)
Bo to świetna lektura ;)
UsuńNajbardziej interesują mnie "W obcej skórze" i "Złudzenie". No tak, mieć książki i nie móc od razu zacząć czytać?! Grr, straszna sprawa :)
OdpowiedzUsuńOkropna, akurat teraz dużo mam na głowie:( To jednak luksus móc usiąść w spokoju i poczytać:)
UsuńSporo tego, ale z pewnością trudno byłoby się nie skusić na niektóre pozycje wśród tylu książek :D
OdpowiedzUsuń"Mimo moich win" też właśnie otrzymałam i chciałabym przeczytać jak najszybciej :)
Ja dziś zaczęłam:) Zapowiada się nieźle:)
UsuńCudne zdobycze. Tylko pozazdrościć. Życzę miłego czytania.
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńWyślij mi nasze zdjęcie:*
Vega mnie bardzo ciekawi. Chciałabym w końcu przeczytać którąś z jego książek.
OdpowiedzUsuńMój mąż już je przeczytał i mówi, że rewelacyjne;)
UsuńO Vedze słyszałam dużo dobrych opinii, więc wcale mnie nie dziwi opinia Twojego męża. Kiedyś w radiu słyszałam też wywiad z autorem. Baaaaardzo zachęcający do lektury. :)
UsuńSzkoda, że nie było go na targach:( W tamtym roku dostałam piękny autograf i fajnie się gadało z autorem:)
UsuńZazdroszczę bycia na targach i książek, które zdobyłaś! :D
OdpowiedzUsuń:):):) Naprawdę warto choć raz w życiu się na nie wybrać :) Pozdrawiam :)
UsuńNo, ale na potem... miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :D :)
UsuńPrzeglądam blogi, które obserwuję i wydaje mi się, że wszyscy tam byli oprócz mnie -.- Zazdroszczę Ci nowych zdobyczy, zwłaszcza "Promyczka", bo słyszałam, że to kawał dobrej książki ;)
OdpowiedzUsuńTak się tylko wydaje:)
UsuńTeż się cieszę, że kupiłam Promyczka, choć nie był tani :D Pewnie w księgarniach internetowych jest w lepszej cenie:)
Ilee piękności :) Wyjątkowo z tego stosu podoba mi się wszystko... No, przede wszystkim Promyczek, Stinger, W obcej skórze... Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńHihi dziękuję;) Mnie też cieszy to wszystko, pozdrawiam:)
UsuńPiękny stosik, będziesz miała co czytać:)
OdpowiedzUsuńOch ile wspaniałych wspaniałości! Najbardziej interesuje mnie Twoje zdanie na temat ,,Promyczka" książka podobno bardzo warta uwagi.
OdpowiedzUsuń"Promyczek" to książka idealna, niezwykle poruszająca - przeczytaj jak najszybciej, bo naprawdę warto :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę nabytków.
Pozdrawiam serdecznie :D
houseofreaders.blogspot.com
maaamo jak dużo :D harem sulejmana chętnie bym przeczytała :D
OdpowiedzUsuńJakie piękne stosisko - kilka pozycji sama bym przytuliła :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogłam być na targach. Ale wypoczywałam w tym czasie na magicznym Podlasiu co nieco łagodzi mój żal:D. Zacne tytuły. Interesuje mnie prawie wszystko ;). Życzę dużo czasu na czytanie i czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńA zapomniałam pozachwycać się zakładkami. A już w szczególności "Marian wytargał niezłe promocje" :D. Skradłabym;)
UsuńNaprawdę? A gdzie byłaś, bo ja właśnie z rodzinnego Podlasia ruszyłam na targi:)
UsuńDwór cierni i róż... Jeśli jeszcze nie przeczytałaś, to gorąco polecam (recenzja dzisiaj u mnie tak na marginesie :)) Książka wspaniała i zapadająca w pamięć. Ja mam jeszcze ochotę na Łowczynię, w którą zamierzam się zaopatrzyć już niebawem. Szkoda, że nie mogłam być na Targach w tym roku. Atmosfera była pewnie wspaniała. Gratuluję zdobyczy i w wolnej chwili zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
nalogowy-ksiazkoholik.blogspot.com
:) Dwór cierni i róż kupiłam od razu jak tylko weszłam na stadion ;) Ta książka była moim priorytetem :)
UsuńPiękne zdobycze. Bardzo chciałabym przeczytać "Promyczka". Udanej lektury!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJa też kupiłam Promyczka, ale na razie musi grzecznie poczekać ;)
OdpowiedzUsuńhttp://reading-mylove.blogspot.com
Czyli tak jak u mnie - musi swoje odczekać:)
Usuń"Harem Sulejmana" mam już za sobą. Ale ogromnie zazdroszczę Ci "Promyczka". Ta książka zbiera same pozytywne opinie. Mam na nią wielką ochotę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam u Ciebie recenzję;) I mam nadzieję, że Harem się mamie spodoba:)
UsuńŚwietne nabytki! Mam jedynie "Stinger". :)
OdpowiedzUsuńA czytałaś już? Mam nadzieję, że to będzie fajne;)
UsuńPoldarka i W obcej skórze sama chętnie bym dorwała! :D
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
:):):) To trzymam kciuki, aby tak się stało:)
UsuńCudowny stosik! Szkoda, że ja na te targi mam tak daleko i nie mogłam sobie na nich nic upolować :( Czekam aż odbędą się te w Krakowie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
Szkoda, że one są jesienią...Za daleko jak dla mnie. Warszawa też daleko, ale bliżej niż Kraków;)
UsuńAle zdobyczy. Miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Pozdrowienia:)
Usuń"Promyczek" już zasila moją biblioteczkę i niebawem się za niego zabiorę :) A inne zdobycze też prezentują się całkiem fajnie. Życzę miłej lektury! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i także życzę miłej lektury "Promyczka":)
UsuńWspaniałe zdobycze! Zazdroszczę! U mnie z czasem też krucho...
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję:*
UsuńSporo tego ;) Niestety żadnej z książek nie posiadam, więc nie mogę wypowiedzieć się co do treści. Po okładce kojarzy mi się jedynie Promyczek, bo co jak co, ale okładkę ma piękną, tylko opis niestety aż tak mnie nie zainteresował. Ale tak jak i Ty, widziałam wiele pochlebnych recenzji, więc może jednak coś w tej książce jest. ;)
OdpowiedzUsuńWidzę też zakładki z Marianem z nieprzeczytane.pl - ostatnio też robiłam u nich zakupy i dorzucili mi zakładkę, ale niestety bez ich flagowego kotka. ;)
Pozdrawiam,
Amanda z Amanda Says
Dla mnie okładka "Promyczka" jest taka... skromna:) Nie rzuca się w oczy, opis też niczego nie sugeruje i może tutaj jest siła tej książki, bo opinie ma po prostu naj, naj!:) Marian poprawia humor:D
UsuńJa niestety na Targi nie dotarłam, więc tym bardziej zazdroszczę zdobyczy ;) Miłej lektury! :)
OdpowiedzUsuńAleż cuda! Wspaniałej lektury! :)
OdpowiedzUsuńksiążkę pani Link chętnie bym podkradła :) czytałam do tej pory jedną jej książkę i byłam zachwycona! chcę więcej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję cudności! nie tylko książkowych :)
OdpowiedzUsuńStingera wszyscy polecają a Promyczek... hmmm... pewna osóbka mnie mega kusi, ale czekam na jakieś recenzje.
Kurier był, mnie nie było i nie wiem kiedy dostanę Fisher... Ale nie żebym nie miała co czytać... tyle książek mam na "wczoraj", że nie wiem w co oczy włożyć...
Mam to samo i zaczynam się gubić. Fajnie mieć dużo książek, ale też co za dużo to nie zdrowo. Nie mam pojęcia co czytać w pierwszej kolejności:)
UsuńFantastyczne zdobycze!Czytałam tylko Stingera i Promyczka. Co mogę powiedzieć Stinger-ok, natomiast Promyczek wielkie WOW-już dawno książka nie wywołała we mnie tyle emocji. Ja bym czytała od razu:)
OdpowiedzUsuńnajbardziej zazdroszczę Dworu Cierni i Róż. w następnym roku chyba sama pojawię się na Targach. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne książki upolowałaś. :) Szkoda, że udało nam się spotkać na tak krótko, ale dobre i to. ;))
OdpowiedzUsuńMnóstwo fantastycznych książek i zakładek, ehh muszę w przyszłym roku wybrać się na warszawskie targi książkowe :)
OdpowiedzUsuń