Witajcie :) Dzisiaj na blogu Liebster Blog Award po raz 11 i 12! Zauważyliście, że każdego roku ta zabawa wraca wraz z wiosną? Dawno nie brałam w niej udziału, dlatego przyjęłam zaproszenia od Molencji, czyli Koneserki książek oraz od Natalii z bloga Książka uskrzydla. Dziękuję Wam za zaproszenia:)
PYTANIA OD MOLENCJI:
1. Jak wygląda Twój idealny dzień?
Mój idealny dzień wygląda całkiem zwyczajnie. Jest idealny wtedy, kiedy mam po prostu dużo spokoju, nie muszę iść do pracy i nikt nie zawraca mi głowy. Mogę wtedy w spokoju zajmować się swoimi sprawami, czytać, pisać, gotować:)
2. Masz swoją ulubioną piosenkę? Jaką?
Własnie pisząc ten tekst słucham ścieżki dźwiękowej do filmu "5o twarzy Grey'a". Jest genialna, nienatarczywa, nie przeszkadza mi w pisaniu. Do tego słucham 10 razy dziennie "I'm not the only one" Sama Smitha:)
3. Co jest Twoim najlepszym sposobem na zły humor?
Jedzenie:) Myśleliście pewnie, że książka:P4. Jaki blog jest wg Ciebie najbliższy ideałowi?
Naprawdę nie mam pojęcia. Każdy, na który zaglądam ma w sobie coś innego, fajnego, jedynego.
5. Wolisz podróżować samochodem czy raczej publicznymi środkami transportu?
Zdecydowanie samochodem:) Jeśli choć jeden dzień w tygodniu muszę jechać do pracy autobusem jest mi ciężko. Wygodnicka się zrobiłam...
6. Którą książkę jako pierwszą będziesz chciała (lub już to zrobiłaś) podarować swojemu dziecku?
Zdecydowanie samochodem:) Jeśli choć jeden dzień w tygodniu muszę jechać do pracy autobusem jest mi ciężko. Wygodnicka się zrobiłam...
6. Którą książkę jako pierwszą będziesz chciała (lub już to zrobiłaś) podarować swojemu dziecku?
Wszystkich zainteresowanych informuję, że nie mam dzieci:) Jeśli jednak kiedyś będę miała córkę to poczekam, aż zbliży się do wieku, w którym będę jej mogła podarować "Anię z Zielonego Wzgórza". Jej właścicielką była moja babcia, teraz mama, kiedyś ja, a potem może moja córa:) Dla ewentualnego chłopca na razie nie mam NIC...
7. Jesteś rannym ptaszkiem czy nocnym markiem?
Nocnym markiem, ale z przymusu rannym ptaszkiem.
8. Jaki język uważasz za najpiękniejszy?
Hiszpański:) Pewnie dlatego oglądam telenowele.
9. Jak wspominasz czasy podstawówki?
Szczerze to mało co z niej już pamiętam...To było 20 lat temu.
10. Jaka jest Twoja największa słabość?
Taka, że mówię, że czegoś nie zrobię, a i tak to potem robię:(
11. Wygląd czy treść? Co sprawia, że chcesz obserwować jakiegoś bloga?
W sumie i to i to. Dla mnie przede wszystkim wysoka kultura osobista + duża dawka humoru na swój własny temat. Fajnie jak od czasu do czasu dany bloger odpisze mi na mój komentarz, wtedy czuję się mile dopieszczona. Czasem też przyciąga mnie to, że ktoś czyta podobne książki, a czasem to, że wydaje się być wesołą, fajną, kulturalną osobą i oczywiście ciekawie pisze. Lubię też bardzo u innych wszelakie zdjęcia własnego autorstwa i takie "migawki" miesięczne.
PYTANIA OD NATALII:
1. Możesz zmienić zakończenie jednej książki. Którą wybierasz i dlaczego właśnie ją?
Jest kilka takich książek, ale gdzieś mi już umknęły, pewnie ze wzgledu na to zakończenie :P
2. Co najbardziej lubisz w czytaniu?
Czytanie pozwala mi mieć swój własny świat i uciec od problemów dnia codziennego lub zrelaksować ciało i umysł.
3. Gdyby przyszło czytać Ci jedną książkę do końca życia, na którą padłby wybór?
Harry Potter - obojętnie który tom, najlepiej z tych grubszych.
4. Gdybyś miała trzy życzenia - jakbyś je wykorzystała?
Chciałabym, żeby ludzie nie chorowali, każdy żył w jako takim szczęściu i dostatku.
5. Jak spędzasz wolny czas, nie licząc czytania i blogowania?
Lubię jeść :D A w związku z tym spędzam czas gotując coś dobrego. Latem cały wolny czas staram się spędzać nad wodą. Zimą koc, herbata, książki, seriale, spotkania z przyjaciółmi, rozmowy na fb i whatsapie - nuda generalnie:P
6. Jak widzisz siebie na 10, a nawet 20 lat?
Nie mam pojęcia. Nie zastanawiam się nad tym. Życie jest nieprzewidywalne.
7. Kto jest twoim autorytetem? Jeśli go nie masz, kogo najbardziej podziwiasz?
Naprawdę nie mam autorytetu. Podziwiam natomiast wiele osób, bo jest tak dużo interesujących ludzi:)
8. Jak myślisz, dlaczego ludzie nie sięgają po literaturę?
Ponieważ nie trafili w swoim życiu na naprawdę dobrą książkę i nie wiedzą jakie to szczęście.
9. Jaka książka zmieniła Twoje poglądy, sprawiła, że na świat patrzysz inaczej?
"Złodziejka książek" kompletnie zmieniła w moim umyśle wizerunek śmierci. Teraz już zawsze będę ją sobie wyobrażać tak jak opisał to Zusak, a zrobił to wspaniale.
10. Największy książkowy gniot, jaki miałaś okazję przeczytać?
Rozbuchana wyobraźnia Olivii Joules - Helen Fielding, taki gniot kupiony z jakąś gazetą.
11. Jakie 3 filmy każdy powinien obejrzeć, i 3 książki, które trzeba przeczytać?
Z filmów na pewno warto obejrzeć "Zieloną Milę", "Przeminęło z wiatrem" i "Chłopca w pasiastej piżamie". Dobrych książek natomiast jest za dużo, żeby wymienić tylko trzy. Koniecznością jest saga o Harrym Potterze:)
Mam nadzieję, że zaspokoiłam Waszą ciekawość:) Jeśli macie chęć odpowiedzieć na te pytania - śmiało, zróbcie to w komentarzu. Miłej niedzieli, pozdrawiam:)
Twoją słabość najpierw zinterpretowałam jako zaletę, bo ze mnie straszny leniuch i powiedzenie "Co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj" przekształciłam na potrzeby własne "Co masz zjeść jutro, zjedz dzisiaj". Potem dopiero zrozumiałam, że każdy kij ma dwa końce i chyba o ten drugi Ci chodziło.
OdpowiedzUsuńZe mnie kiepska kinomaniaczka i żadnych z wymienionych przez Ciebie filmów nie oglądałam, ale jest nadzieja - wiele o nich słyszałam. Muszę się kiedyś zawziąć i w końcu je obejrzeć. ;)
Serdecznie polecam te filmy, to naprawdę perełki:) Tak to raczej chodzi, że coś sobie obiecuję, że np. będę bardziej stanowcza, albo nie dam się więcej wykorzystywać, a potem nic z tego nie wychodzi.
UsuńZ tym wykorzystywaniem to u mnie też zbyt często nie wychodzi, choć kilka razy w roku postanawiam to zmienić. Taka już nasza natura i niesłychanie trudno z tym walczyć. :(
UsuńJa tak samo jak Ty nie mogę przestać słuchać muzyki z filmu "50 twarzy Grey'a". Mam nawet wrażenie, że jest lepsza niż cały film :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu uczę się hiszpańskiego i wręcz zakochałam się w tym języku, z drugiej strony telenowele nie są moim ulubionym gatunkiem.
Ciekawe pytanie i równie ciekawe odpowiedzi. Mamy wiele wspólnego :)
Pozdrawiam, Mz.Hyde
Jest zdecydowanie lepsza, choć mi film też się podobał:) Pozdrawiam :))))))
UsuńOdpowiedź na pytanie 3. w pierwszym zestawie mnie rozwaliło :) (tak naprawdę to wywołało uśmiech na twarzy). A oprócz tego to znajdzie się kilka podobnych rzeczy. Jak muszę to wstaję rano, choć tego nie lubię :)
OdpowiedzUsuńA co do odpowiedzi na 10. pytanie w pierwszym zestawie, to witaj w klubie. Ja mam podobnie... :)
Bo żeby w spokoju czytać to trzeba mieć najpierw pełny brzuszek :) Pozdrawiam:)
Usuń"Chłopca w pasiastej piżamie" widziałam i wprost marzę by go przeczytać! Smitha też uwielbiam, ale ostatnio nie mogę się uwolnić od "Lay me Down", ge-nial-ne :D Dzięki za odpowiedzi. ;)
OdpowiedzUsuńPosłucham, może i mi się spodoba:) I Chłopca też nie czytałam, ale chciałabym:)
UsuńChyba luty to czas LBA każdego roku, teraz też widzę wysyp nominacji i odpowiedzi. :P
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńTo, że podczas czytania można uciec od problemów, jest wspaniałe, wręcz bezcenne :)
OdpowiedzUsuńBardzo to lubię:))))
Usuń7 pierwszy zestaw pytań - to tak jak ja :)
OdpowiedzUsuń20 lat po podstawówce - u wiekowo jesteś zbliżona do mnie :)
:D mam 28 lat :) Ty chyba też :D Buziaki :)
UsuńGratuluję nominacji :) haha mi też jedzenie humor poprawia :D:D
OdpowiedzUsuń:) Dzięki :) Widzę, że każdemu to sprawia radość :D
UsuńJak dawno nie było lba ☺ i masz rację, na wiosnę jest wysyp. Masz taki stary egzemplarz Ani,po babci? Jejku jak zazdroszczę! A z tym jedzeniem to naprawdę przesadziłaś ☺
OdpowiedzUsuńAbsolutnie, naprawdę to mi poprawia humor:) Mam po babci, tam są 2 tomy w jednym:) Kiedyś pokażę na blogu, mam kilka takich starych książek. Takie moje dziedzictwo przyszłe, głównie po mamie, ona kocha czytać:)
UsuńJak ja dobrze rozumiem Twoje wygodnictwo, sama jak myślę o tym, że muszę autobusem się poruszać, to mnie coś łapie, ale to raczej dlatego, że nie lubię tracić czasu. Bo w końcu w autobusie, można poczytać książkę :)
OdpowiedzUsuńStaram się czytać jak jadę, ale czasem jestem już tak zmęczona, a rano jeszcze zaspana :D
UsuńLubię wpadać na takie zabawy, zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam:)
UsuńOj, ja też zdecydowanie wolę samochód od autobusu ;) I jedzenie także poprawia mi humor ;) Fajne odpowiedzi - na większość odpowiedziałabym podobnie :)
OdpowiedzUsuń:):):) Za dużo jest tego pysznego jedzonka :)
UsuńJa też na zły humor ratuję się jedzeniem :) I też chciałabym, aby ludzie w ogóle nie chorowali. Także zdecydowanie wolę samochód niż autobus:)
OdpowiedzUsuńSamochód to cud techniki:) A jedzenie mniaaaaammmmmm:)
UsuńGratuluję nominacji (też wkrótce będę odpowiadać na zestaw pytań :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam hiszpański (chciałabym się go kiedyś nauczyć), a jeszcze bardziej Hiszpanię i przystojnych Hiszpanów :P
Dziękuję, wpadnę poczytać, może dowiem się o Tobie czegoś nowego:*
UsuńOstatnio wszyscy odpowiadają na te pytania z LBA :)
OdpowiedzUsuń:) To fajna zabawa, ona zawsze falami nadchodzi:)
UsuńNie obejrzałam żadnych z filmów, które trzeba obejrzeć. Koniecznie muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńGratuluję nominacji!
Dziękuję:* Naprawdę polecam te filmy, Zielona mila często jest w tv:)
UsuńOj ja również kocham w czytaniu ucieczkę od rzeczywistości i relaks :D Co do "Zielonej mili" mam w planach bo koleżanki nie dowierzają, że tego nie oglądałam, bo to każdy powinien znać :D
OdpowiedzUsuńBardzo często jest w tv, to naprawdę genialny film:)
UsuńBeti masz taką zdolność odpowiadania na pytania, że ja uwielbiam je czytać i ciągle mi mało :D
OdpowiedzUsuń:D Dziękuję:*****************************
UsuńCiekawe odpowiedzi Też lubię jeść , chociaż ja przeważnie jadam jakieś lekkie , owocowe sałatki lub dania z europejskich stolic ;) Z ósemką się zgadzam . Pewnie dlatego nauczyłam się tego języka , teraz pora na następny ;) ;)
OdpowiedzUsuńZnasz hiszpański? Super! Naprawdę genialnie brzmiący język:)
UsuńDawno nie było już LBA ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie czyta się Twoje odpowiedzi.
Dziękuję:*
UsuńMam podobny problem jak Ty - również jestem mało asertywna, mówię, że tym razem tego nie zrobię, a jak przychodzi co do czego i ktoś mnie poprosi to nie umiem odmówić -,-
OdpowiedzUsuńMusimy się poprawić! :)))))
UsuńMam tak samo - mówię, że czegoś nie zrobię, a i tak robię, czasami to jest uciążliwe. Mój sposób na zły humor to spędzanie czasu z Karolem, zawsze działa :D Ja w liceum i gimnazjum byłam nocnym markiem, a teraz... chodzę spać czasami nawet o 22, a wstaję o 6-7, rano jestem produktywniejsza :D
OdpowiedzUsuńJa również w tygodniu około 22 już jestem w łóżku:) Inaczej bym rano nie wstała;o
UsuńHarry Potter często przewija się w różnorakich odpowiedziach ;) Lubisz jeść?? Hmm ... patrząc na Twoje zdjęcie to w ogóle tego nie widzę ;)
OdpowiedzUsuńHarry jest najlepszy! Naprawdę? Dzięki, to takie zdjęcie małe, ale jak się przyjrzysz to widać sadełko:)
UsuńNo właśnie nie widać po tobie, że lubisz jeść!
OdpowiedzUsuńHarryego Pottera zdecydowanie powinnaś podarować swoim dzieciom ;)
A soundtrack z Greya jest cudowny!
Zapraszam do siebie,
http://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/
Dzięki, to miłe :)
UsuńMasz rację z Harrym! Że też ja o tym nie pomyślałam!
Harry, Harry, Harry!!! <3 Skąd ja to znam? ;Zapraszam http://love-ksiazki.blokspot.com
OdpowiedzUsuńHarry to najcudowniejsza saga na świecie;)
UsuńTeż uwielbiam Harry'ego. "Przeminęło z wiatrem" obejrzałam, ale Scarlett była tak irytująca... Mimo wszystko książkę też mam w planach :)
OdpowiedzUsuńSerio? Dla mnie ona grała rewelacyjnie, idealnie jak w książce:) Powiem Ci w tajemnicy, że chciałabym mieć taki charakter jak ona:)
Usuń