"Radość kwiatów" autorstwa profesjonalnej ilustratorki Eleni Fowler to pierwsza kolorowanka dla dorosłych z jaką miałam styczność. Kolorowanie antystresowe jest obecnie bardzo modne i rozpowszechnione, każdy miłośnik, który chce ubarwić swój świat znajdzie coś dla siebie.
Przyznam, że dość długo opierałam się tej modzie, tym bardziej, że w dzieciństwie nie byłam wielką fanką malowania. Zawsze łamały mi się kredki (za mocno je przyciskałam) i jestem naprawdę przeogromną artystyczną łamagą.
"Radość kwiatów" to wspaniale wydana publikacja zawierająca pejzaże, kwiaty i wszelakie aranżacje ogrodowe. Pojawiają się także sowy, ptaki i motyle. Całość okraszona jest cudownymi, prostymi i pokrzepiającymi cytatami. Kartki są grube, kredki nie przebijają się na kolejną stronę. Moim zdaniem "Radość kwiatów" to świetna propozycja na prezent, zarówno dla fanów kolorowania jak i dla osób początkujących, czyli takich jak ja.
Co zaś tyczy się kolorowania - swój pierwszy obrazek malowałam dwie godziny, które zleciały sama nie wiem kiedy. Zabawa pochłonęła mnie bez reszty, umysł się oczyścił i naprawdę czułam się dobrze i spokojnie. Wniosek? Kolorowanie dla dorosłych naprawdę działa!
Polecam Wam również funpage autorki na facebooku. Wysłałam jej moje "dzieła" i w kilka minut otrzymałam bardzo entuzjastyczną odpowiedź od Eleri. Widać, że dziewczyna kocha to co robi i traktuje poważnie swoich fanów.
Jako podsumowanie tego postu zapraszam na kilka zdjęć. Wybaczcie, że tak kiepsko pokolorowane, ale miałam bardzo mały zasób kolorów i średnie kredki. No i jak już wspominałam kiepska ze mnie artystka. Mam też bardzo ważne pytanie do Was. Jakich kredek używacie? Marta z Zaczytanej Doliny poleciła mi kredki Koh-I-Noor Mondeluz, które niestety na chwilę obecną są dla mnie za drogie. Znacie coś tańszego? Ja kolorowałam kredkami Bambino poleconymi przez Lustereczko, niestety prawie wszystkie mi się połamały i paleta kolorów była za mała. A Wy co polecacie???
Autor:
Eleri Fowler
Jakiś czas temu też uległam modzie na kolorowanie :) Używałam kredek Koh-I-Noor Mondeluz, ale najbardziej lubię kolorować... długopisami żelowymi. Fakt, dość szybko się wypisują, ale za to kolory są soczyste i wyraziste. Np. czarny gel pen robi rewelacyjne czarne tło. Polecam!
OdpowiedzUsuńTo jest pomysł! Dzięki:)
UsuńJak to wszystkie połamałaś? Jakim cudem, przecież są takie twarde :D Lżej przyciskaj, bo sobie zniszczysz nadgarstek :DUwielbiam tę kolorowankę, jest taka łatwa i jednoczesnie urocza, dobrze, że na nią trafiłam.
OdpowiedzUsuńCzęść ja połamałam, część dam - chyba za mocno się wczuliśmy:)
UsuńI tam jest coś dla Ciebie - SOWY - już pewnie pokolorowałaś:)
Adam miało być :)
UsuńPiękne rysunki do pomalowania. Ja jeszcze swojej kolorowanki nie skończyłam :)
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze będę kończyć, tylko szukam odpowiednich kredek:)
Usuńi love these books...so relaxing
OdpowiedzUsuńkisses
Jakie śliczne !!!
OdpowiedzUsuńMnie jakoś te kolorowanki nie interesują, uciekam os stresu w inny sposób i nie mam czasu na malowanie :)
OdpowiedzUsuńŁadne :).ale raczej nie znalazłabym na to czasu..
OdpowiedzUsuńMoje córki również świetnie sobie radzą z łamaniem kredek bambino :) Ja polecam (używamy ich już długo i są najlepsze dla nas) Kredek z firmy BIC mówię o kredkach ołówkowych są świetne (u nas takie w paski) Dokładnie te z linku.
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/kredki-olowkowe-nielamliwe-bic-tropicolors-24kolor-i5979221516.html
Co do samej kolorowanki to jest naprawdę urocza, aż chce się kolorować!
Ps. Kredki oddają świetnie kolor (odcienie w zależności jak przyciskasz) I są bardzo wygodne w temperowaniu.
UsuńPiękna kolorowanka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna kolorowanka. Ja ostatnio swoją również polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu coś pokolorować :) a kredki Koh i Noor są swietne :) dlatego lepiej trochę zaoszczędzić i w nie zainwestować ;)
OdpowiedzUsuńhttp://reading-mylove.blogspot.com
Chyba faktycznie będę musiała je kupić:) Pozdrawiam:)
UsuńPiękne rysunki. Ja używałam kredek Bic, ale niestety są mało intensywne, żywe :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie te kredki to spory problem:(
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńPrzybywam Cię zaprosić do konkursu - ponad 20 książek do wygrania - wiele hitów! :)
http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/05/wielki-urodzinowy-konkurs-4-lata-bloga.html
Hihi no to patrz, bo ja mam szczęście w grach :D
UsuńMegafajny blog. Masz lekkość pióra, której Ci strasznie zazdroszczę:) Bardzo lubię kolorować wraz ze swoimi dziećmi i miło jest poznać kolejne źródło kolorowanek. Sami korzystamy z darmowego serwisu: Kolorowanki do wydruku , ale czasem w księgarniach też coś się zakupi. Szczególnie jak jest na wyprzedaży;) Myślę, że taka recenzja darmowych serwisów z kolorowankami to też niezły pomysł na wpis. Wielu rodzicom by się pewnie przydało:)
OdpowiedzUsuńBardzo miło czyta się takie komentarze:) Dziękuję:)
UsuńNie znam tego serwisu, bardzo przydatne info! Napiszę o tym w podsumowaniu miesięcznym, bo tak jak piszesz na pewno mnóstwo osób skorzysta!