Autor: Rainbow Rowell
Tytuł: FANGIRL
Wydawnictwo: Moon Drive/Otwarte
Liczba stron: 380
Data wydania: 27.07.2015
Rainbow Rowell poznałam jako autorkę książki "Eleonora & Park". Nie miałam jej w planach czytelniczych, ale trafiła do mnie za sprawą akcji Book Tour i szalenie się cieszę, że mogłam ją przeczytać. "Fangirl" stała się więc dla mnie obowiązkowa i znów z pomocą przyszedł mi Book Tour, a dokładnie Agnieszka z "Niekończących się marzeń".
Tytułową "Fangirl" jest Cath, a dokładnie Cather Avery. Uwielbia książki i troszkę tak, jak osoby blogujące o książkach ma swój świat, który pochłania ją bez reszty. Dziewczyna pisze fanfiki o swojej ulubionej książkowej serii. Są nią przygody czarodzieja Simona Snowa i wampira Bazza.
Cath jest fanką i ma własnych fanów. Nie obnosi się jednak ze swoją popularnością (a naprawdę ma się czym pochwalić). Kiedyś w wymyślaniu historii o Simonie pomagała jej siostra bliźniaczka. Wszystko się zmieniło za sprawą wyjazdu obu dziewcząt na studia. Wren za wszelką cenę starała się odizolować od "dziwnej" siostry i cóż udało jej się to. Zdradzę tyle, że na pewno nie wyszło jej to na dobre i nie zdobyła mojej sympatii. Co innego Cath. Wiem, że strach przed wyjściem na studencką stołówkę jest już lekką przesadą, ale co do innych dziwactw jestem w stanie zrozumieć bohaterkę. Obecnie mało osób ma jakieś pasje, a tym bardziej książkowe. Cath chyba trochę wstydziła się przyznać do swoich dziwactw, ponieważ na pewno znaleźliby się ludzie, którym nie spodobałaby się jej pasja. Myślę, że swoje wycofanie i lekką paranoję przed światem zewnętrznym Cath odziedziczyła po tacie, który również miał problemy natury psychicznej. Mimo wszystko podobała mi się bardzo ich relacja. Pan Avery starał się dobrze wychować swoje córki. Mamy tutaj motyw samotnego rodzicielstwa, dorastania bez matki, walki o własne zdanie i możliwość kierowania swoim życiem po swojemu, a nie tak jak narzuca to społeczeństwo.
Co do wymyślonej przez Rowell historii o Simonie i Bazie, to ja osobiście nie widzę podobieństw do Harrego Pottera. W świecie "Fangirl" Harry Potter istnieje i ma się świetnie, natomiast Simon Snow to zupełnie inna historia, a spoiwem łączącym obie historie jest tylko to, że obaj bohaterzy to czarodzieje. Wstawki te czytało mi się bardzo dobrze i były miłym przerywnikiem w historii Cath.
"Fangirl" czytało mi się naprawdę rewelacyjnie i choć nie ma tam pędzącej akcji, ani jakiejś szalonej fabuły, to jednak nie mogłam się oderwać. Autorka ma coś w sobie, coś co mnie osobiście urzeka i przyciąga. Identycznie było z "Eleonorą i Parkiem". Powieściom Rowell zarzuca się, że są nudne, niby o niczym, ciągnące się jak flaki z olejem. Może i tak jest, przecież każdy czytelnik odbiera to inaczej. Ja natomiast odnalazłam w tych książkach mnóstwo sensu i emocji. Styl autorki bardzo mi odpowiada i nie miałam chęci odkładać tej książki. Powieści Rowell mają w sobie taką subtelność i niebanalność. Jestem bardzo szczęśliwa, że poznałam historię Cath i serdecznie polecam zainteresowanym. A Agnieszce dziękuję, że to właśnie do mnie wysłała "Fangirl"!:)
Moja ocena: 8/10
Zasady akcji Book Tour:
1. Book Tour z "Fangirl" organizowany jest przez Natalię z bloga Książkowe Kocha, Nie Kocha.
2. Każdy bloger, do którego dotrze książka, wpisuje swoje imię/nick i adres bloga na zaznaczonej stronie.
3. W ciągu tygodnia od otrzymania książki należy ją zrecenzować i opublikować recenzję na blogu. Mile widziane wstawienie opinii na portal LubimyCzytac.pl oraz stronę księgarni Empik.com.
4. W recenzji należy zawrzeć informację, że jest ona częścią akcji Book Tour oraz wstawić zdjęcie egzemplarza z widocznym wpisem i zasady :)
5. I w końcu trzeba szybko przesłać książkę kolejnej osobie, przy której jesteście pewni, że pośle ją potem dalej :) (Najlepiej listem poleconym, by nigdzie nie zaginęła, a lepiej dodatkowo priorytetem, by była szybciej na miejscu.) Nie musicie ogłaszać, do kogo wysyłacie. Przede wszystkim uzgodnijcie wcześniej z tą osobą, czy na pewno chce książkę.
6. Blogi biorące udział w akcji muszą być prowadzone od co najmniej 6 miesięcy z minimum 4 wpisami miesięcznie.
Egzemplarz z adresami musi wrócić do Natalii do 15 października 2015.
1. Book Tour z "Fangirl" organizowany jest przez Natalię z bloga Książkowe Kocha, Nie Kocha.
2. Każdy bloger, do którego dotrze książka, wpisuje swoje imię/nick i adres bloga na zaznaczonej stronie.
3. W ciągu tygodnia od otrzymania książki należy ją zrecenzować i opublikować recenzję na blogu. Mile widziane wstawienie opinii na portal LubimyCzytac.pl oraz stronę księgarni Empik.com.
4. W recenzji należy zawrzeć informację, że jest ona częścią akcji Book Tour oraz wstawić zdjęcie egzemplarza z widocznym wpisem i zasady :)
5. I w końcu trzeba szybko przesłać książkę kolejnej osobie, przy której jesteście pewni, że pośle ją potem dalej :) (Najlepiej listem poleconym, by nigdzie nie zaginęła, a lepiej dodatkowo priorytetem, by była szybciej na miejscu.) Nie musicie ogłaszać, do kogo wysyłacie. Przede wszystkim uzgodnijcie wcześniej z tą osobą, czy na pewno chce książkę.
6. Blogi biorące udział w akcji muszą być prowadzone od co najmniej 6 miesięcy z minimum 4 wpisami miesięcznie.
Egzemplarz z adresami musi wrócić do Natalii do 15 października 2015.
Książka zapowiada się bardzo interesująco. No i fajna zabawa- akcja, szkoda że nie mogę dołączyć. Niestety nie prowadzę bloga dostatecznie długo ;)
OdpowiedzUsuńZobaczysz jak szybko minie:) Blogowanie wciąga!
UsuńBardziej niż Eleonorę i Parka chciałabym właśnie przeczytać Fangirl. Mam tylko pewne obawy, że książka okaże się być zbyt lekka. Na pewno przeczytam, ale w dalszej przyszłości, w tej chwili mam trochę dość tych "przyjemnych" książek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Insane z http://przy-goracej-herbacie.blogspot.com/
Nie, zdecydowanie lekka nie jest. Czyta się lekko, szybko, ale porusza poważne tematy moim zdaniem:)
UsuńSporo już o niej słyszałam i jestem bardzo zaciekawiona - na pewno po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia ;)
Skuś się - to jest super;)
UsuńDziękuję i Tobie również miłego poniedziałku:)
Nie mogę się doczekać, aż książkę będę miała w swojej ręce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://miedzy--stronami.blogspot.com/
Ja się bardzo ucieszyłam z możliwości udziału w book tour:)
UsuńNie miałam okazji czytać tej książki, a Ty mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńFajna akcja ! Fangirl czytałam, ogółem mi się podobała, chociaż to nie do końca ten typ literatury, po który sięgam.
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Tym razem odpuszczam sobie BookTour, choć nie ukrywam, że w przyszlości na pewno dołączę do zabawy! :D
OdpowiedzUsuńJa już przeczytałam Fangirl i bardzo mi się spodobała - fantastyczna młodzieżówka :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, no i nie była tak usilnie o miłości jakiejś tragicznej. Taka zupełnie inna;)))
UsuńJak już wiesz, nie ma we mnie odbrobiny Fangirl i o ile "Eleonora i Park" skradli moje serce, tutaj niestety się wynudziłam ;) Ale cieszę się, że Tobie tak bardzo się podobało ;)
OdpowiedzUsuńBardzo! Sama jestem zdziwiona, ale dla mnie to było fajne;)
UsuńZapowiada się naprawdę nieźle. jeśli będzie w bibliotece to kiedyś pewnie po nią sięgnę. A na razie zapisuję na liście "do przeczytania":)
OdpowiedzUsuńFangirl! To jest najlepsza, najcudowniejsza, najczęściej przeze mnie czytana książka ever! Uwielbiam ją jest cudooooownaaaaa... Tak zamieniłam się w fangirl "Fangirl" xd. Nawet nie wiesz jak cieszę się, że też ci się podobała. Chociaż powiem ci że Eleonora i Park mnie tak nie zachwyciła. :/
OdpowiedzUsuńhttp://czytadelnia-joan.blogspot.com
Koniecznie muszę przeczytać! "Eleonora & Park" u mnie zdała egzamin, więc czas na tę książkę ^^
OdpowiedzUsuńCoś tak czuję, że moja siostra byłaby zachwycona tą książką ;)
OdpowiedzUsuńMam ochotę nana Teksasie od dawna. Szkoda ze blog musi być prowadzony 6 miesięcy. Chętnie bym bym wzięła udział w Book Tourze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com
Książka zbiera przeróżne opinie. Cieszę się, że Tobie się podobała :) Jak znajdę w bibliotece, to wypożyczę.
OdpowiedzUsuńWidzę, że nasze zdania się rozmijają :D Ale cieszę się, że Tobie książka sprawiła przyjemność, to jest największa wartość chyba tej historii :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta publikacja :). Trochę już o niej słyszałam.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już różne opinie o tej książce i wiem, że to nie jest tytuł dla mnie :) Ale book tour to świetna i mądra akcja :)
OdpowiedzUsuńTen pomysł z BookTour jest bardzo fajny! ;) Sama z przyjemnością bym dołączyła, ale niestety mój czas we wrześniu jest bardzo ograniczony. Ale do tej książki pewnie też w końcu sięgnę bo się tyle recenzji o niej naczytałam, że jestem ciekawa jakie będą moje przemyślenia na jej temat ;)
OdpowiedzUsuńKolejna recenzja tej książki, kusi mnie to coraz bardziej;)
OdpowiedzUsuńBookTour - fajna sprawa!:)
Super sprawa, ja już czekam na trzecią książkę w związku z tą akcją:)))
UsuńTa książka pojawia się tak często na blogach, że w końcu pewnie i ja ją przeczytam. Interesuje mnie wątek pisania fan ficków, bo ja też to przerabiałam :)
OdpowiedzUsuńwww.dosc-powaznie.blogspot.com
Serio, a o czym pisałaś, albo w związku z jaką książką :) Jestem szalenie ciekawa!:)))
UsuńFajna akcja z tym Book Tour, sama mam chęć na tę książkę, muszę wreszcie sięgnąć po e-booka, który się "kurzy" ;)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńW sumie dosyć niespotykana tematyka książki ;)
OdpowiedzUsuńCo racja to racja :D
UsuńIntensywnie poluję na "Eleonorę..." i "Fangirl", mam nadzieję, że wpadną w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńMam również taką nadzieję, bo według mnie to rewelacyjne książki:)
UsuńNo proszę, a ja zdążyłam się zrazić po jednej recenzji, gdzie blogerka oceniła słabo książkę. Jeśli będę mieć okazję, to chyba dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńTrzeba próbować i jeszcze raz próbować. To są zupełnie subiektywne opinie i tak naprawdę jednej osobie się tytuł spodoba, a innej nie. Ja na przykład niezbyt lubię tytuł Gwiazd Naszych Wina, a wszyscy kochają:)
UsuńZdecydowanie dam się namówić, lubię takie pozytywnie zakręcone lektury ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
:):) Serdecznie polecam:)
UsuńZdecydowanie książka dla mnie! Jak tylko minie okres konkursowy w mojej szkole (niemal cały październik), to z pewnością się za nią zabiorę :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam pierwszej powieści, która ukazała się w Polsce, a już pojawiła się następna. Lubię takie klimaty, a moja młodsza siostra usilnie namawia mnie do kupna tej książki. Czuję, że prędzej czy później się skuszę i będziemy się spierać, kto pierwszy chwyci za lekturę.
OdpowiedzUsuńNie miałam w planach tej książki, ale skoro tak bardzo ją zachwalasz to zastanowię się nad nią jeszcze.
OdpowiedzUsuńCałkiem niezła książka. Wciągająca i w sumie, oprócz średnio wykreowanych relacji głównych bohaterów z drugoplanowymi, nie mam się za bardzo do czego przyczepić. Mam jednak wrażenie, że tak z 5 lat temu by na mnie duuużo większe wrażenie zrobiła ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam, ale oddałam na konkurs, gdyż mi się kompletnie nie spodobała, tzn. dla mnie była średnia, bohaterowie papierowi, jedynie pomysł trafiony. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tyle już się naczytałam o tej książce, że będę musiała kiedyś sama po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńTeż przepadłam przy "Eleonorze i Parku" i nie rozumiem tych zarzutów nudności. Ja tam wkręciłam się w ich życie, że ciężko później było mi pogodzić się z końcem książki. Pytałam siebie samą przez następne dwa tygodnie "Ale jak to koniec? Co dalej? Czy im się ułożyło?". Niewiele książek ma taką moc wpływania na mnie ;).
OdpowiedzUsuńDlatego "Fangirl" przeczytam na pewno... czekam tylko aż ją zdobędę, bardzo, bardzo cierpliwie czekam, czyt. liczę, że ktoś ze znajomych domyśli się, że jej pragnę ;). Dzięki za przybliżenie fabuły. Denerwuje mnie tylko wszędobylskie promowanie tej książki, cała kampania reklamowa, nie lubię rozdmuchanej promocji, literatura powinna się bronić sama sobą, a nie wyskakiwać mi z lodówki.
Pozdrawiam, Książniczka z Po drugiej stronie książki
"Fangirl" odebrałam prawie tak samo, jak Ty. :-) Zgadzam się, że styl pisania Rainbow Rowell ma w sobie "to coś", co urzeka. "Eleonora i Park" jeszcze przede mną, ale czuję, że się nie zawiodę. :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie:) A ja czekam na kolejną książkę autorki:)
UsuńCiągle czytam tak różnorodne opinie na temat tej powieści, że aż nie mogę uwierzyć, od zachwytów, przez neutralność, po zupełne rozczarowanie tą książką. Ja mam sentyment do autorki bowiem mnie zauroczyła "Eleonora&Park" :) Uwielbiam tę książkę :) Dlatego cieszę się, że Ty odebrałaś ją tak pozytywnie, z pewnością i ja ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie Fangirl jest tytułem, który zbiera recenzje tak skrajne, że już nic nie wiadomo:) Ja ją uwielbiam, tylko tyle mogę powiedzieć :D
Usuń