Autor: A.J. FINN
Tytuł: KOBIETA W OKNIE
Liczba stron: 416
Data wydania: 02.02.2018
W dniu wczorajszym odbyła się premiera szeroko reklamowanego thrillera o chwytliwym tytule "Kobieta w oknie". Miałam przyjemność przeczytać książkę już w styczniu i był to pierwszy przeczytany przez mnie tytuł w roku 2018. Spodziewałam się mocnej, wciągającej lektury...
Anna Fox, spędza dni, pijąc za dużo wina, oglądając stare filmy, wspominając szczęśliwsze czasy… i szpiegując sąsiadów. Pewnego wieczoru widzi coś, czego nie powinna. Wie, co widziała? A może to tylko jej wyobraźnia? Kto jest w niebezpieczeństwie? Kto jest niebezpieczny? Książkę, oprócz Stephena Kinga, polecają też takie sławy thrillerowego świata jak Tess Gerritsen i Gillian Flynn.
Po lekturze "Kobiety w oknie" muszę z przykrością stwierdzić, że thrillery psychologiczne kompletnie przestały mnie zaskakiwać. Wspomniany gatunek już wcześniej odrobinę mnie męczył, a "Kobieta" po prostu przelała czarę goryczy. Zdecydowanie jestem typem czytelnika lubującego się w masakrze, krwi i innych okropieństwach, a psychologiczne aspekty pozostawiam innym. Pokrótce spróbuję Wam wyjaśnić co zepsuło mi radość z lektury. Jak każdy mól książkowy staram się wcześniej zdobyć jakieś informacje na temat książki, którą planuję przeczytać. Szukam informacji o autorze, sprawdzam opinie na stronie "Lubimy czytać". Na tym właśnie portalu już w styczniu była jedna recenzja "Kobiety w oknie". Bardzo długa recenzja. Tak naprawdę było to streszczenie i kiedy się zorientowałam, że to coś jest tym czym jest, nie miałam już radości z lektury. Ja sama piszę tylko i wyłącznie hobbystycznie, ale apeluję do Was wszystkich... Po co te streszczenia i spojlery? Nie psujcie innym radości z czytania, podkręcajcie klimat czytanych książek, ale nie streszczajcie ich!
Mimo przeczytanego wcześniej streszczenia kontynuowałam lekturę i nagle zaczęło się robić ciekawie. Powiem więcej - było wielkie wow. Po owym wow, nuda, nuda, nuda, a potem kolejne wow i tak mniej więcej wyglądała lektura "Kobiety" w moim wykonaniu. Nie jest to moja ulubiona powieść, a zarazem oczywiście nie jest najgorszą książką jaką czytałam. Pamiętajcie, że ilu czytelników tyle opinii.
Jednocześnie chciałam Wam opowiedzieć o bardzo fajnej akcji związanej z książką. Mianowicie - na "Kobietę w oknie" można trafić w kawiarniach, barach, centrach handlowych, komunikacji miejskiej i innych, zaskakujących lokalizacjach. Część egzemplarzy ukrył biorący udział w akcji aktor Borys Szyc: „Zainspirowała nas Emma Watson, która w ramach promowania czytelnictwa zostawiała książki na ulicach Londynu, Paryża i Nowego Jorku. My roznieśliśmy po całej Warszawie jeden z najbardziej wciągających thrillerów ostatnich lat – licząc, że wpadnie w ręce kogoś, kto na co dzień unika książek. I że taka znaleziona przez przypadek Kobieta w oknie będzie świetną zachętą, żeby zacząć czytać. Ja sam dałem się wciągnąć i nie mogę się doczekać, aż ktoś przypadkiem na nią natrafi i zabierze do domu”.
"Kobiety w oknie" można szukać na ulicach Warszawy od 29 stycznia. Serdecznie Was zachęcam do rozglądania się za nią. Szukajcie, przeglądajcie, czytajcie, dajcie znać co myślicie. Za kilka dni zapraszam Was na recenzję innego thrillera wydawnictwa W.A.B., który dla odmiany bardzo przypadł mi do gustu.
Moja ocena: 5/10
Szkoda, że nie do końca spełnia Twoje oczekiwania. Ja również mam ją w planach.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Tobie przypadnie do gustu :)
UsuńOoooo też tego nie lubię i popieram! Recenzja to nie to samo co streszczenie!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się zawiodłaś!
Buziaki kochana :*
Wściekłam się po przeczytaniu tej "recenzji". Tym bardziej, że na stronie lubimy czytać istnieje możliwość oznaczenia, że to spam...
UsuńJak na taką promocje, dość marna ta historia...
OdpowiedzUsuńRaczej nie przeczytam na ten moment.
Coś tam w sobie ma, ale lekko mnie znudziła.
UsuńSporo zainwestowali w tę książkę. Mam na nią wielką ochotę.
OdpowiedzUsuńTo prawda, promocja jest szalenie ciekawa. Niestety ja tym razem jestem bardziej na nie niż na tak :(
UsuńWłaśnie czytam, jestem w srodku i mnie szalenie interesuje :-)
OdpowiedzUsuńMy się ostatnio mijamy z lekturami :* Byłam przekonana, że Kobieta się Tobie spodoba :)
UsuńDobrze, że jednak sobie odpuściłam tę powieść, a już zaczęłam żałować, gdy dostałam info o akcji na ulicach Warszawy :)
OdpowiedzUsuńAkcja jest super, rewelacyjny pomysł :)
UsuńDlatego ja nie czytam opinii na LC przed skończeniem książki;p Coś strasznego takie spoilery. Książkę mam w planach, chociaż podejrzewam, że będę zawiedziona.
OdpowiedzUsuńByła tylko jedna i byłam taka ciekawa, że zaczęłam czytać. To był błąd :(
UsuńPierwsza część powieści trochę mnie zmęczyła, druga okazała się o wiele ciekawsza. Ja również lubię krew i masakrę, ale nieco psychologii od czasu do czasu nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńTaki złoty środek jest najlepszy.
UsuńOstatnio wszędzie ta książka się pojawia, mam ją na oku.
OdpowiedzUsuńPromocja ma bardzo szeroki zasięg i generalnie jest bardzo fajna. Książka też ma wielu fanów :)
UsuńBardzo fajna recenzja! Tak, te spojlerowe recenzje potrafia zepsuć całą zabawę ;x
OdpowiedzUsuń:) :) :)
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale póki co nie mam zamiaru jej czytać. Tym bardziej, że Tobie nie przypadła do gustu.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
Ostatnio nie po drodze mi z thrillerami psychologicznymi... Pozdrawiam :) :)
UsuńSzczególnie w przypadku takich książek jak Kobieta w oknie streszczanie fabuły to złooo. :( Przykro mi , że przez to nie miałaś przyjemności z lektury. Mi się książka podobała, ale faktycznie mogłaby mieć szybszą akcję momentami.
OdpowiedzUsuńKolejna propozycja wydawnictwa mi to wynagrodziła na szczęście :)
UsuńSłyszałam o tej książce i widziałam filmik z Borysem Szycem, ale chyba nie jest ona dla mnie. Streszczenia książek przed lekturą działają na mnie jak płachta na byka. Co innego zachęcić do czytania, uchylić rąbka, ale nie zdradzać tajemnicy.
OdpowiedzUsuńOtóż to :( Zawsze też można oznaczyć na stronie, tam jest taka opcja, że są spojlery, ale widać, że mało osób z tego korzysta. Pozdrawiam :)
UsuńRzeczywiście akcja promująca książkę była świetna! Ja jeszcze nie czytałam, ale już niedługo to się zmieni.
OdpowiedzUsuńKinga
Mam nadzieję, że będzie to dla Ciebie udana lektura :)
UsuńBędę ją czytać :) dziś dostałam propozycję zrecenzowania :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :* Udanej lektury :)
UsuńSuper akcja, czas rozpocząć poszukiwania ;) Z thrillerów polecam "Kredziarza", o ile jeszcze nie miałaś okazji go czytać :D
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji, dzięki za polecenie, zaraz zerknę na L.C. o czym jest :) Pozdrawiam :)
UsuńAkcja promująca książkę bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCo do "recenzji z LC" to współczuję. Sama czytam je tylko u sprawdzonych recenzentów, przynajmniej wtedy, kiedy planuje w krótkim czasie czytanie danej książki.
Po kobiete w oknie póki co nie sięgnę, tym bardziej, że jak piszesz jakoś bardzo Cię nie wciągnęła. Chociaż ja wolę te psychologiczne aspekty niż masakry:)
Dlatego staram się nie czytać opinii na ,,Lubimy czytać" tuż przed lekturą :) Ale na książkę mimo wszystko i tak mam chęć ;P
OdpowiedzUsuńPozytywnie zaskoczyłaś mnie swoją opinią. Zastanawiałam się nad przeczytaniem Dziewczyny w oknie, ale po przeczytaniu Twojego postu, raczej odpuszczę sobie jej lekturę. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń