Witam Was w ten ostatni dzień miesiąca, bardzo gorący i parny. Mam nadzieję, że korzystacie, ja niestety nie mogę, bo od dwóch dni zmagam się z nawrotem koszmarnej alergii i nie mogę wziąć żadnych leków, ale to długa historia:( Dobrze, że mam książki! Zapraszam na podsumowanie czerwca:)
W CZERWCU PRZECZYTAŁAM:
1. Virginia Boecker - ŁOWCZYNI, tom 1 - 9/10
2. Alyson Noel - NIEZRÓWNANI, tom 1 - 6/10
3. Raven Stark - HELLHEAVEN, tom 1 - 5/10
4. Mia Sheridan - STINGER. ŻĄDŁO NAMIĘTNOŚCI - 6/1
5. Katie McGarry - PRZEKROCZYĆ GRANICE - 9/1
6. Anna Łacina - NIEBO NAD PUSTYNIĄ - 8/10
7. Theresa Cheung - ROZMOWY Z NIEBEM - 6/10
2. Alyson Noel - NIEZRÓWNANI, tom 1 - 6/10
3. Raven Stark - HELLHEAVEN, tom 1 - 5/10
4. Mia Sheridan - STINGER. ŻĄDŁO NAMIĘTNOŚCI - 6/1
5. Katie McGarry - PRZEKROCZYĆ GRANICE - 9/1
6. Anna Łacina - NIEBO NAD PUSTYNIĄ - 8/10
7. Theresa Cheung - ROZMOWY Z NIEBEM - 6/10
Jak widzicie w czerwcu udało mi się przeczytać 7 książek. Najcudowniejszą z nich zdecydowanie był tytuł "PRZEKROCZYĆ GRANICE" - jeszcze go nie recenzowałam, ale bardzo gorąco polecam! "ŁOWCZYNI" także bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła - moim zdaniem wcale nie była taka młodzieżowa jak się pierwotnie wydawało. "ROZMOWY Z NIEBEM" to dość dziwna i zaskakująca dla mnie książka. Banalne historie, ale zarazem coś w nich jest. Kiedy ją czytałam w moim życiu zaczęły dziać się niesamowite rzeczy - to chyba jakaś siła podświadomości. Więcej w recenzji, która na pewno ukaże się w lipcu.
Lubicie zapach koperku? Ja uwielbiam, a ogólnie mam upodobanie do najbardziej śmierdzących warzyw świata. Szczypior, cebulę i czosnek mogę jeść codziennie:)
Najlepsza pizza na świecie - z żurawinką!
Czytadło czerwcowe
Szaszłyki - wyszły mi wyśmienite, choć teraz myślę, że dodałabym jeszcze cukinii:)
Czytadło czerwcowe 2. Moim zdaniem ta książka jest całkiem niezła, po prostu niedopracowana.
Mała migawka stosiku. Jestem tak leniwa, że ostatnio nie wrzucam ich regularnie, choć tonę w nowych, cudownych książkach.
Moja obecna lektura:)
Niedawno pomyślałam, że mam ochotę na maliny. Wychodzę na podwórko i co widzę? Rosną sobie dziko tuż pod moim płotem!
Mój mąż postanowił się ode mnie odizolować i zrobić swoją własną półkę książkową. Oto ona:) Tak.. Magię sprzątanie też mi podebrał, bo to porządnicki gość jest :D
To wszystko co dla Was przygotowałam. Życzę Wam udanego wieczoru na łonie natury bądź przed tv śledząc mecz POLSKA - PORTUGALIA:) Cieszcie się latem. Buziaki:)