środa, 13 maja 2015

"NIEPOKORNA" - S.C. Stephens


Autor: S.C. Stephens
Tytuł: NIEPOKORNA (tom 3)
Liczba stron: 653
Wydawnictwo: Akurat
Premiera: 22.04.2015

"Niepokorna" to trzeci i ostatni tom trylogii S.C Stephens. W skład serii wchodzą następujące tytuły: 1) Bezmyślna / 2) Swobodna / 3) Niepokorna. Czytając pierwszy tom nie sądziłam, że tak bardzo zżyję się z bohaterami tej opowieści. Z niecierpliwością czekałam na ostatni tom.

Kiera i Kellan to para po przejściach. W ich związku nie zawsze układało się dobrze. W końcu po wielu perypetiach w ich relacji nastaje pozorny spokój. Pozorny dlatego, że Kellan jest przecież gwiazdą rocka. Czy związek z takim facetem może być spokojny? Naznaczeni wcześniejszym doświadczeniem kochankowie postanawiają się nie poddawać i pełni wiary wspólnie wyruszają w trasę koncertową. 

"Niepokorna" toczy się nieco wolniejszym rytmem niż poprzednie tomy, ale mimo to uważam ją za najlepszą ze wszystkich części. Miałam dość rozłąki głównych bohaterów i ich ciągłych kłótni o domniemaną zdradę. W tej części Kiera i Kellan w końcu są razem i oboje stawiają czoło przeciwnościom losu. Ową przeciwnością jest Sienna Sexton, nowa bohaterka wprowadzona po to, aby namieszać w życiu naszych gołąbeczków. Sienna to wyrazista postać, do końca nie wiadomo czy jest dobra, zła, wyrachowana czy też wspaniałomyślna? Kellan jak zawsze jest wyidealizowany do granic możliwości. Na jego widok mdleją wszystkie kobiety, czasem było to aż śmieszne, aczkolwiek ja przyzwyczaiłam się już do takiego stanu rzeczy. Kiera bardzo się zmieniła. Stała się dojrzała, trzeźwo myśląca, subtelniejsza. Nauczyła się przyjmować komplementy i zyskała więcej wiary we własne siły. Cóż ta miłość robi z człowiekiem. Dodatkowo obrała sobie w życiu bardzo fajny cel, a mianowicie napisanie książki, co uważam za ciekawy wątek. Kiera faktycznie z bezmyślnej stała się niepokorną. 

Kiedy czytam jakąkolwiek serię, bardzo lubię poznać dokładnie losy wszystkich ulubionych bohaterów, często również tych pobocznych. Cieszę się, że autorka mi tego nie poskąpiła. Jasno i szczegółowo opisała losy Kiery i Kellana, Anny i Griffina, Dennego i Abby. Jest to dla mnie bardzo ważne, aby losy wszystkich postaci zostały dopowiedziane.

"Niepokorna" to doskonałe zwieńczenie trylogii i myślę, że większość czytelniczek powinna być usatysfakcjonowana. Historia ta jest oczywiście nieco przesłodzona, ale ma swoje plusy. Jest romantyczna, urocza i bajkowa, przeplatana niewielkimi intrygami i zawirowaniami. Bardziej obyczajowa niż erotyczna. Dokładnie tego oczekiwałam od ostatniej części i cieszę się, że właśnie to dostałam. Przeczytałam ją jednym tchem. Serdecznie polecam! Dla osób, które czytały poprzednie tomy jest to pozycja obowiązkowa.

Moja ocena: 8/10

Recenzja bierze udział w wyzwaniach: "Klucznik", "Czytam opasłe tomiska" oraz

52 komentarze:

  1. To już ostatni tom? Aa, no tak, niby ostatni, choć widziałam, że autorka prowadzi teraz równoległą serię z perspektywy Kellana i jego kumpli z zespołu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To teraz takie modne wydawać wszystkie książki new adult z perspektywy obu bohaterów. Ja zazwyczaj pomijam, ale skoro lubię tę serię to przeczytam jeśli u nas wyjdzie taki tom:)

      Usuń
    2. czasem z tej drugiej perspektywy wychodzi to nieźle, ale czasem jednak jest męczące

      Usuń
  2. Fajnie wygląda cała trylogia, ale raczej sobie odpuszczę.
    Ile ja mam lektur do nadrobienia?!
    Sama Pieśń Lodu i Ognia trochę mi zajmie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem dopiero po 1 tomie PLiO, chciałabym skompletować swoje egzemplarze, ale nie jest to takie proste :)

      Usuń
  3. Mam w planach pierwszą część tej trylogii, a potem będę myśleć, czy chcę czytać dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na razie czytałam jedynie pierwszy tom serii, który bardzo mi się podobał. Mimo to nie mam teraz czasu na poznanie kolejnych tomów. Ale w wolnej chwili będę o nich pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie ta część to dno dna :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiem :) Mi się jednak naprawdę podobała, szybko się z nią uporałam :)

      Usuń
  6. Mimo Twojej pochlebnej recenzji, trylogia raczej nie dla mnie. Ale ładnie się prezentują w całości ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie do tej serii coś nie ciągnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta seria jest naprawdę taka dobra? To chyba coś w stylu After , prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak, choć After nie czytałam. Może odrobinkę mniej młodzieżowa:) Dla mnie fajna, będę miło wspominać:) Myślę, że Tobie też by się spodobała:)

      Usuń
    2. na pewno jest podobna objętościowo do After :)

      Usuń
  9. Cieszę się, że tak Ci się podobało :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Brakuje mi Swobodnej - będę nadrabiać zaległe tomy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, przekonasz się, że nie zawsze było tak kolorowo:)

      Usuń
  11. Nie do końca przekonują mnie książki NA - niby dwoje ludzi po przejściach, niby życiowa historia, a jednak zupełnie sztuczna. Kiedyś zaryzykowałam z jednym tytułem - Na krawędzi nigdy. Zawiodłam się okropnie na tej książce, a co za tym idzie - na tym typie literatury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ups, a Na krawędzi nigdy tak kusi ładną okładką:)

      Usuń
  12. A masz! :D http://literackafantazja.blogspot.com/2015/05/harry-potter-spells-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam wcześniejszych części i chyba już tak zostanie. Jakoś nie ciągnie mnie do tej historii ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie jakoś nieszczególnie ciągnie do serii, może kiedyś, w przyszłości zmienię zdanie :)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze nie zetknęłam się z tą serią i nie wiem, czy do tego dojdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sama nie wiem czy się zdecydować, chyba mam już na koncie zbyt dużo powieści tego typu.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wręcz odwrotnie, wcześniej zaczytywałam się w kryminałach, a teraz nadrabiam takie lekkie i przyjemnie historie:)))

      Usuń
  17. Przede mną jeszcze dwa tomy. Leżą i czekają na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie czytałam jeszcze żadnej pozycji z tej serii. Muszę to nadrobić bo książki wydają się być bardzo fajne, zapisuje sobie tytuł :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. jakoś nie jestem zainteresowana tą serią. na dzień dzisiejszy mam dość książek z takiej kategorii :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Choć nie jestem zainteresowana tą serią to i tak bardzo się cieszę, że ci się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie czytałam żadnej części, to zupełnie nie mój klimat :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Swobodna była lepsza niż Bezmyślna, więc jeśli Niepokorna jest jeszcze lepsza to może dam 5? :) Zobaczymy, na razie nie czytam z braku czasu, ale narobiłaś mi nadziei, że tym razem nie rzucę książką o ścianę...

    OdpowiedzUsuń
  23. Już jakiś czas temu słyszałam o tej serii, ale przez najbliższych kilka miesięcy na pewno się za nią nie zabiorę, z powodu braku czasu.
    gabxreadsbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. No, teraz to mnie urządziłaś. Kolejne trzy książki do kupienia xd.

    Zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam wielką ochotę sięgnąć po całą serie. Na pewno ją sobie kupię, bo jestem niezmiernie ciekawa tych książek i czytam ostatnio o nich same pozytywne opinie :))

    OdpowiedzUsuń
  26. a ja właśnie skompletowałam całą trylogię i zamierzam do niej usiąść :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja niestety nie jestem zainteresowana, zapadła mi w pamięci niezbyt pozytywna recenzja i nie potrafię się przełamać :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nadal nie czuję się zachęcona. Raczej nie moje klimaty :(
    PS. Mam dla Ciebie nominację! wantescape.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. A mnie pierwszy tom całkiem przypadł do gustu, liczę więc, że zgodnie z Twoją zapowiedzią, nie zawiode się na ostatniej części, tym bardziej, że więcej tu wątków obyczajowych, które zdecydowanie wolę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie Niepokorna na pewno przypadnie Ci do gustu:)

      Usuń
  30. Przyznam się, że do serii jakoś mnie nie ciągnie, ale okładki są piękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Aż chce się przeczytać te książki, są takie piękne i zachęcające ;)))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wizualnie okładki prezentują się cudownie, pozdrawiam:)

      Usuń
  32. Raczej nie wpasowuje się w mój gust czytelniczy, ale być może kiedyś jeszcze zmienię o niej zdanie :D
    Masz świetny blog, jestem tu pierwszy raz, ale zostaję na dłużej ♥

    Galeria Książek - zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie za komplement - pozdrawiam:*

      Usuń

Będzie mi naprawdę bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :)
Staram się odpowiadać na wszystkie Wasze komentarze choćby taką oto uśmiechniętą buźką ";)", która oznacza, że dziękuję za komentarz i poświęcony czas ;)