poniedziałek, 23 marca 2015

"SPOD FLAGI MAGII" - Iga Wiśniewska

Autor: Iga Wiśniewska
Tytuł: SPOD FLAGI MAGII
Liczba stron: 218
Wydawnictwo: Miasto książek
Seria: Spod flagi magii (tom 2)

Przyznam szczerze, że wprost nie mogłam doczekać się kontynuacji historii wrednej wiedźmy Malice. Byłam bardzo ciekawa losów tej szalonej czarownicy, ale nie spodziewałam się, że po przeczytaniu drugiego tomu cykl ten będzie podobał mi się JESZCZE BARDZIEJ. 

Iga Wiśniewska musi mieć naprawdę bogatą wyobraźnię, gdyż tym razem stworzyła wspaniałą krainę o nazwie ELGESTIA i to właśnie tam swoje przygody przeżywa Malice. Po wyrzuceniu z Akademii Magii jest zwykłą najemniczką i musi jakoś zarabiać na życie. Pracuje dla Toma, człowieka, o którym właściwie nic nie wie, za to on wie mnóstwo o niej. W celu wykonania pewnego zadania dziewczyna udaje się więc do innego wymiaru, czyli do powyższej Elgestii. Jest to świat, w którym nie ma techniki, za to istnieją tam niesamowite pokłady magii, co oczywiście bardzo cieszy naszą bohaterkę. Magia na wyciągnięcie ręki - to dla Malice raj!

Moim zdaniem bohaterka wspaniale pasuje do takich dawnych czasów, a jej przygody były niesamowite. W recenzji pierwszego tomu <klik> pisałam, że troszkę brakowało mi magii. Tym razem autorka nie poskąpiła fantazji i stworzyła świat pełen magów, smoków, wstrętnych krasnoludów, strzyg i elfów. Malice również nie straciła nic ze swego rezonu oraz umiejętności prowadzenia przekomicznych dialogów.

– Co to niby jest? Woda w szklanej butelce?
Zignorowałam jego lekceważący ton. Najwyraźniej w Elegestii nie znali jeszcze wódki. Nawet nie wiedzieli, co tracili.
– To mój drogi, jest ognista woda. – Uśmiechnęłam się niczym kot z Cheshire.
Gordomir wykazał się nadzwyczajną gotowością do eksperymentowania.
Wstał i wyciągnął w moim kierunku wyszczerbiony kubek.
– Do pełna!
– Ognista woda to dobra nazwa – powiedział w końcu ochrypłym głosem.
– Prawda? – Automatycznie zrobiło mi się weselej, Gordomir przestał nawet być taki brzydki i wkurzający. - s. 178

Poza wrednym i złośliwym obliczem Malice, w tym tomie poznajemy jej zupełnie inną twarz. Dziewczyna pokazuje swoje dobre serce i ratuje wszystkich nieszczęśników stających na jej drodze podczas podróży. Takim sposobem poznaje Jareda, młodego chłopca, który w ramach wdzięczności przykleja się do Malice jak rzep do psiego ogona i zostaje jej osobistym giermkiem. Teoretycznie oczywiście, bo sądzę, że tak naprawdę Jared stał się jej bardzo bliski i pomógł jej odkryć w sobie kilka naprawdę fajnych cech. Bardzo podoba mi się ta nowa Malice, która łączy w sobie złośliwość z dobrym sercem, ironię z życzliwością, obojętność z troską. Wyjaśnia się również pochodzenie dziewczyny oraz kilka kwestii rodzinnych, których brakowało mi w poprzednim tomie. Oczywiście nadal ubolewam nad tym, iż e-booki Igi Wiśniewskiej nie są wydawane w formie papierowej.

Zakończenie przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Kompletnie niespodziewane, zaskakujące. Nadal pozostaje, lekko, wesoło, ciekawie i zarazem świeżo, bo przeniesienie Malice do Elgestii naprawdę było genialnym posunięciem. A wiecie z czego cieszę się najbardziej? Że to jeszcze nie koniec historii Malice! Czekam niecierpliwie na następną część i jestem przekonana, że tak jak poprzednie tomy trafi ona do moich ulubionych. Tym razem Malice uda się do Rosji więc będzie ciekawie!

Serdecznie polecam Wam serię o Malice Webber - jest idealna na poprawę humoru i wiosenne przesilenie. Jak wiadomo śmiech to najlepsze lekarstwo, a ta seria jest gwarancją dobrego humoru.

Moja ocena 8/10

Recenzja bierze udział w wyzwaniach: "Historia z trupem""Czytam opasłe tomiska" oraz "Czytam fantastykę III".

51 komentarzy:

  1. Mam obie części na czytniku tylko brakuje mi czasu, żeby po nie sięgnąć. Mam nadzieję, że to będzie świetna lektura :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli poczujesz ochotę na coś mega zabawnego to koniecznie sięgnij wtedy po tą serię:)

      Usuń
  2. Nie znam tej serii, ale na razie nie mam czasu, aby po nią sięgnąć. Jednak będę o niej pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) W razie potrzeby natychmiastowej potrzeby poprawy humoru można czytać w ciemno :)

      Usuń
  3. Nie miałam nigdy do czynienia z tą serią.
    Wydaje się ona być ciekawa dlatego z chęcią zapisze sobie tytuł i kiedyś po nią sięgnę :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA

    OdpowiedzUsuń
  4. Ktoś zrobił książce krzywdę tą okładką!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję, że tym razem odpuściłam okładkę, dlatego, że to e-book. Nie zwróciłam więc na nią aż takiej uwagi jak przy książkach papierowych.

      Usuń
  5. To już kolejna recenzja, która mnie przekonuje do tej serii:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiele pozytywnego czytałam o tomie pierwszym. A autoki czytelnicy nie mogli się nachwalić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo młoda dziewczyna, a stworzyła ciekawy świat:) Ja się ubawiłam do łez:)

      Usuń
  7. Seria fantasy polskiej pisarki... Ciekawe, ciekawe. Chociaż muszę zacząć i tak od pierwszej części, skoro tak chwalisz i taką wysoką ocenę wstawiasz.

    http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam, ale tego nie muszę Ci mówić ;) Mam nadzieję, że Idze Wiśniewskiej uda się kiedyś wydać przygody Malice na papierze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłoby świetnie! Przygody Malice mnie odprężają:) Uwielbiam ją:)

      Usuń
  9. No proszę, muszę koniecznie poszukać! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Najpierw to ja muszę poznać tom pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, bo to łączy się bardzo fajnie w całość;) Nawet mogłoby być wydane razem w jednym tomie w wersji papierowej:)

      Usuń
  11. Dla samego zakończenia bym zajrzała. Ale muszę najpierw znaleźć pierwszy tom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajne, podobało mi się:) Warto sobie wrzucić te e-booki choćby na smartfona, wtedy wszędzie można poczytać:)

      Usuń
  12. Zgadzam się z Tobą w 100%.
    Nie mogę się doczekać trzeciego tomu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe co Iga Wiśniewska dalej wymyśli. Sama Rosja to ciekawy trop :D

      Usuń
  13. Oooo... a jak to się stało, że ja o tej książce nie słyszałam? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może dlatego, że nie zostały wydane w wersji papierowej, a szkoda;(

      Usuń
  14. Zapamiętam tę książkę, bo po Twojej recenzji aż mam ochotę ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ksiażka wdyaje się naprawdę ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Książka warta poznania :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Całkiem ciekawa ta seria. Ja wiosennego przesilenia na szczęście nie odczuwam :D Może skuszę się na pierwszą część, jak gdzieś w bibliotece ją znajdę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam jakiś taki ciężki miesiąc:( Okropny:( Książki są dostępne w formie e-booków na stronie wydawnictwa Miasto Książek:)

      Usuń
  18. O, cieszę się, że polecasz, bo mam na nią oko od dawna ;d

    OdpowiedzUsuń
  19. Wredne i złośliwe główne bohaterki jak najbardziej mnie zachęcają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pierwszym tomie Malice była po prostu arcyzłośliwa, a teraz się troszkę poprawiła, okazała w miarę ludzkie uczucia :D Serdecznie polecam:)

      Usuń
  20. Mam ją na swojej liście do przeczytania :) Kilka recenzji i wszystkie pochlebne... to bardzo zachęcające :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Ja jestem bardzo zadowolona z lektury, Malice zawsze poprawia mi humor :)

      Usuń
  21. Mam ochotę na taką odprężającą serię, chętnie się z nią zapoznam. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tych książek, ale zachęciłaś mnie, żeby zapisać tytuły i postarać się je znaleźć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że udało mi się Cię zachęcić :)

      Usuń
  23. słyszałam o niej wiele dobrego, więc w niedalekiej przyszłości po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziękuję serdecznie, postaram się dołączyć choć już tyle razy brałam udział, że nie wiem czy ktoś jeszcze ma chęć czytać moje wypociny :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Wiedziałam,że Ci się spodoba ;) Wiesz o czym marzę? O papierowym wydaniu z taką okładką, coś pięknego ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. jeżeli pojawi się wydanie papierowe to pomyślę, póki co - wzbraniam się przed czytnikiem :D

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi naprawdę bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :)
Staram się odpowiadać na wszystkie Wasze komentarze choćby taką oto uśmiechniętą buźką ";)", która oznacza, że dziękuję za komentarz i poświęcony czas ;)