środa, 6 sierpnia 2014

P.C + Kristin Cast - "UJAWNIONA" tom 11


Autor: P.C + Kristin Cast
Tytuł: UJAWNIONA
Liczba stron: 296
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 18.06.2014r

"Ujawniona" to 11 tom słynnego na całym świecie cyklu DOM NOCY. Opowiada on o grupie nastolatków - wampirów, którzy walczą ze złem i siłami ciemności. Jest to seria coraz bardziej krytykowana, w związku z czym część osób porzuciła sagę po kilku tomach. Czy słusznie? Myślę, że każdy musi sobie sam odpowiedzieć na to pytanie. Ja nie żałuję, że dotarłam aż tutaj, ponieważ "Ujawniona" to jeden z lepszych tomów z całego cyklu. Tym bardziej cieszę się, że dotrwałam.

"Drastycznie odmieniona Neferet jest teraz bardziej niebezpieczna niż kiedykolwiek wcześniej, a jej żądza zemsty wywołuje panikę w społeczności ludzkiej i chaos w Domu Nocy. Potworne morderstwo przypominające atak wampira kładzie się cieniem na relacje między ludźmi i mieszkańcami campusu.
Tymczasem Zoey znów zmaga się z problemami osobistymi, a jednocześnie musi stawić czoła potężnej nieśmiertelnej sile, która zagraża światu. Czy zdoła powstrzymać złe moce, zanim rozpęta się prawdziwa wojna? W przedostatnim tomie bestsellerowego cyklu gra toczy się o coś więcej niż tylko przetrwanie Domu Nocy – tym razem zagrożone są życie i dusza Zoey."
opis pochodzi ze strony L.C

Nie lubię pozostawiać rozpoczętych książkowych serii, dlatego też w tym momencie jestem aż tutaj. Jedne tomy były lepsze, inne gorsze, ale generalnie czytam, bo po prostu lubię Dom Nocy.

Moim zdaniem największym minusem całej serii jest główna bohaterka cyklu, czyli Zoey Redbird. Jest lekkomyślna, nieodpowiedzialna i ograniczona. Jej miłosne perypetie mogą sprawić, że ze złości zakręci nam się w głowie. Jej pojemne serce ciągle kocha minimum dwóch chłopaków, w porywach do czterech. W "Ujawnionej" również mamy do czynienia z taką sytuacją. Na szczęście jest też kilka innych, ciekawych wątków, które przyćmiewają miłostki Zoey. 

"Ujawniona" pozwala nam bliżej poznać sprawczynię całego zamieszania, czyli Neferet. Poznajemy smutną historię jej życia jako człowieka, a następnie jako młodej, uzdolnionej kapłanki w Domu Nocy, która kończy jako nieśmiertelny wampir. Był to bardzo ciekawy wątek, ponieważ wcześniej nie było dokładnie powiedziane dlaczego właściwie Neferet jest tak przeraźliwie złą osobą. W licznych retrospekcjach dowiemy się więcej o tym, kim była dziewczyna o imieniu Emily Wheeler i jak przemieniła się w ciemną, morderczą uwodzicielkę o imieniu Neferet. 

Nie potrafię wytłumaczyć tego wrażenia, ale książka jest troszkę mroczniejsza niż poprzednie tomy. Może to za sprawą licznych śmierci i smutnych wydarzeń. Dotykają one między innymi Afrodytę, jedną z moich ulubionych bohaterek, która pomimo codziennej nonszalancji, kryje w sobie jakiś potencjał. Swój dar jasnowidzenia dzieli teraz z inną wieszczką Shaylin, która swoją drogą jest bardzo interesującą postacią. Shaylin widzi kolory innych ludzi, co jest bardzo pomocne dla Zoey i jej przyjaciół. Shaylin i Afrodyta fajnie się uzupełniają, choć ta druga nigdy się do tego nie przyzna.

Język powieści nie zmienił się i nadal jest młodzieżowy, z lekką dozą brzydkich słów. Da się do tego przyzwyczaić, aczkolwiek czasem niektóre zdania brzmią po prostu nieelegancko. 

Podsumowując "Ujawniona" to naprawdę przystępny, ciekawy tom. Polecam osobom, które czytały tom 10 i nie wiedzą czy czytać dalej. Owszem czytać. Wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać i cieszę się, że sięgnęłam po "Ujawnioną". Spędziłam z nią dwa miłe weekendy i z niecierpliwością czekam na ostatni 12 tom cyklu. Poza tym nabrałam ochoty na dodatkową książkę powstałą na podstawie serii pod tytułem "Klątwa Neferet". Jej historia naprawdę bardzo mnie zainteresowała. Czytaliście?

A to już moja prywatna półka z DOMEM NOCY :) Jeśli chodzi o okładki książek to muszę przyznać, że są naprawdę bardzo ładne i urokliwe.



Moja ocena: 6,5/10

Ta recenzja bierze udział w wyzwaniach: "Czytam fantastykę""Historia z trupem" oraz "Kończę serie wydawnicze".

33 komentarze:

  1. Jejku. Podziwiam, że doszłaś do tego tomu. Jednak ja nie zamierzam, mimo wszystko, wrócić do tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczęłam czytać pierwszym tom, ale rzuciłam kąt, nie mogłam znieść tej książki... Może kiedyś wrócę do tej serii, bo zachęcasz, a w dodatku lubię take wieloczęściowe tasiemce;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie słyszałam o tej serii, ale wątpię by przypadła mi do gustu. To jednak nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem jak na razie na etapie 4 tomu. Seria może nie należy do najlepszych, ale wciąga i z każdym kolejnym tomem chce się sięgnąć po następny. Pewnie kiedyś sięgnę po piątą część, ale nie wydaje mi się żeby to było w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem dopiero na 3 tomie i jak na razie seria mi sie podoba choć nie powala na kolana ;) ZAPRASZAM DO MNIE http://recenzje-ksiazekfilmow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś chętnie zaczytywałam się w tej serii, ale mój zapał stanął na szóstym tomie i jak na razie nie mam za bardzo chęci kontynuować, ale może kiedyś?

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś bardzo chciałam zacząć swoją przygodę z Domem Nocy. Teraz jest na to za późno - czuję, że zrobiłam się za stara no i zbyt dobrze obeznana w podobnych historiach. Choć przyznam szczerzę z wielką chęcią bym podziwiała tak urokliwe okładki :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe kiedy ta seria się skończy :D Nie wiem, mnie do niej nie ciągnie, ale cieszę się, że Tobie przypadła do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeczytałam tylko pierwszy tom i kompletnie mi się nie podobał. Nie planuję kontynuacji serii ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Seria na Twojej półce prezentuje się imponująco. Gratuluję wytrwałości. Mnie nie udało się zakończyć żadnej serii :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaka piękna kolekcja :) Tylko ja na razie mam dość wampirów, może kiedy indziej :]

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja doszłam, bodajże do 5 tomu i Zoey mnie pokonała, choć też nie lubię porzucać niedokończonych serii dla tej nie miałam już sił, za bardzo raziły mnie te wulgaryzmy i młodzieżowy język, a seria stała się przewidywalna, do tego denerwująca główna bohaterka i przewidywalny trójkącik miłosny, który jak dobrze pamiętam przemienił się w czworokąt :D Ogromnym plusem dla tej serii są przepiękne i klimatyczne okładki, genialnie się prezentują na półce :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety mało kto lubi Zoey... ale to był naprawdę niezły tom :D

      Usuń
  13. Podziwiam Cię za zapał i cieszę się, że został nagrodzony ;) Ja bardzo lubiłam Dom Nocy, ale poddałam się po kolejnej śmierci/powstaniu Zoey i nie mam ochoty na więcej. Może kiedyś, jak nie będę miała co czytać ;)
    PS. Ale półeczka pięknie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam serii, ale faktycznie okładki ładnie prezentują się na Twojej półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy jakoś nie mialam szczególnej chęci na ta serię.

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam Cię za to, że wytrwałaś do 11 temu ja odpadłam przy 3 i stwierdziłam, że nie będę już więcej wracała do tej serii. A okładki faktycznie ładnie się komponują na półce.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawsze podziwiam ludzi, którzy czytają tyle tomów jednej serii ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Seria nie do końca mnie nie przekonuje, ale cała kolekcja przepięknie prezentuje się na półce:)) Wielka szkoda, że 11 tomów książek, autorka Harry'ego Pottera postanowiła nie napisać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie! Genialna myśl, dla mnie Harrego to nawet mogłoby być i 20 tomów :D

      Usuń
  19. Nie sądziłam, że ta seria ma tyle tomów. Wow, podziwiam Cię!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie te książki wyglądają na półce :) Ja niestety wampirami znudziłam się jakiś czas temu i nie mam ochoty czytać czegokolwiek o nich... :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam ten cykl. Niestety stanęłam na 6 tomie bo biblioteka w moim mieście tylko tyle miała. Chyba najwyższy czas zakupić sobie własne egzemplarze :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Za fantastyką nie przepadam, ale planuję za pewien czas sięgnąć po coś z tego gatunku. Ale seria składająca się z 11 tomów - byłaby dla mnie zdecydowanie zbyt trudna do przebrnięcia :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie czytałam żadnej książki z tej serii i nie wiem czy to się kiedykolwiek zmieni :) Ale jak bd miała kiedyś sporo czasu i żadnej powieści pod ręką, to może pożyczę od koleżanki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie czytalam jeszcze nic z tej serii i to chyba się nie zmieni, ale muszę się zgodzić, ze okładki mają naprawdę ładne- grafik się postarał ;)
    najgorsze w dłuższych seriach jest to, że niektóre części są lepsze, inne gorsze i przypuśćmy po 4 czy 5 kiepskim ktoś nie ma już ochoty czytać dalej, kończy... a tu pojawia się tom 6 perełka :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Okładki są fantastyczne, sama treść już mniej, ale i tak pewnie doczytam serię do końca ;) aktualnie czekam, aż ten tom pojawi się w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja zatrzymałam się na jednym z tomów i nie przejdę dalej, ale slicznie wyglądają na półce. :) Gratuluje wytrwałości. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. jeszcze nie czytałam tej serii, ale chyba pora sięgnąć przynajmniej pierwszy tom i co dalej, zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko jest dla ludzi:) Może akurat Ci się spodoba:)

      Usuń
  28. Ja mam zamiar zacząć tą serię. Mam nadzieję że mi się spodoba. A tych tomów będzie 12, tylko że ostatni - "Odkupiona (Redeemed) - jeszcze nie ukazał się w Polsce. I właśnie nie wiem czy zaczynać serie bo dość szybko czytam a nie chce później długo czekać na ostatnią część

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to może się wstrzymaj ja nie mam dostępu do Ujawnionej i szlak mnie trafia a książki rzeczywiście czyta się szybko

      Usuń
  29. Ma ktoś może 11 tom ale w pdf ? :p Niestety nie mam dostępu do książki papierowej a chciałabym przeczytać. Strasznie mnie wciągnęła ta seria :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi naprawdę bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :)
Staram się odpowiadać na wszystkie Wasze komentarze choćby taką oto uśmiechniętą buźką ";)", która oznacza, że dziękuję za komentarz i poświęcony czas ;)